Płocka policja podsumowała miniony weekend. Od piątku, 25 stycznia, do niedzieli – 27 stycznia na ulicach Płocka doszło do piętnastu kolizji, a na drogach powiatu do czternastu. Doszło również do trzech wypadków.
Pierwszy z nich zdarzył się w piątek – Tragiczny wypadek w Dobrzykowie. Nie żyje płocczanin. Tego samego dnia w Drobinie na krajowej “sześćdziesiątce”. – Policjanci wstępnie ustalili, że kierująca pojazdem acura , 39- letnia mieszkanka Włocławka straciła panowanie nad pojazdem, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem mazda, kierowanym przez 29-latka z terenu powiatu. W wyniku zderzenia pasażerka mazdy z obrażeniami ciała została zabrana do szpitala – informuje Marta Lewandowska z KMP w Płocku.
W sobotę, 26 stycznia, w Maszewie Dużym około godz. 16:20 również doszło do wypadku. – Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący autobusem, nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu go poprzedzającego marki Honda, którego kierująca, 42-letnia mieszkanka Płocka, zatrzymała, ponieważ chciała skręcić w lewo. W wyniku siły uderzenia honda zjechała na lewy pas ruchu, gdzie zderzyła się z autem również marki Honda, kierowanym przez 24-latka z powiatu płockiego – relacjonuje Lewandowska. Dodaje, że kierująca hondą oraz 24- latek zostali przewiezieni do szpitala. Po wykonanych badaniach mężczyzna został zwolniony do domu, natomiast kobieta pozostała na obserwacji w szpitalu.