Spółdzielnia sposobem na bezrobocie

W Płocku została zarejestrowana pierwsza spółdzielnia socjalna „Szansa”. Na czym polega tego typu działalność? Kto może założyć taką spółdzielnię?

Spółdzielnia socjalna „Szansa” powstała w ramach realizacji projektu pn. „Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej Mazowsza Płockiego”. Jest to pewnego rodzaju działalność gospodarcza, która została powołana do życia przez sześć osób bezrobotnych. Celem spółdzielni jest przywrócenie na rynek pracy jej członków, poprzez prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o ich osobistą pracę. Spółdzielnia prowadzi także działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i środowiska lokalnego.

 

Działalność „Szansy” będzie skupiała się wokół trzech osi: przedsiębiorczość, rozrywka i zdrowie. Członkowie spółdzielni będą organizować kursy, szkolenia dla osób bezrobotnych oraz warsztaty rozwoju osobistego. Na początek przygotują do zawodu przyszłych przedstawicieli handlowych. Jak mówił w trakcie uroczystej inauguracji działalności „Szansy” jej prezes Andrzej Mańkowski, spółdzielnia podpisała już umowy z dwiema firmami, które zgłosiły zapotrzebowanie na takich pracowników. Ponadto „Szansa” zamierza także obsługiwać imprezy rozrywkowe, wykorzystując przy tym zakupioną scenę mobilną oraz sprzęt nagłaśniający. Spółdzielnia zaprasza też na dancingi. Imprezy z muzyką na żywo przeznaczone są dla osób powyżej 35 roku życia. Zarówno szkolenia, warsztaty jak i te rozrywkowe propozycje „Szansy” w większości będą odbywały się w siedzibie spółdzielni, czyli w budynku Cechu Rzemiosł Różnych przy al. Jachowicza.

Na tym nie koniec. Zakres usług spółdzielni obejmuje także tematykę zdrowotną. Pomoc znajdą tu  osoby z uzależnieniami bądź chcące podjąć walkę z nadwagą.

 

Kto może założyć spółdzielnię socjalną?

Spółdzielnia socjalna to instytucja, która prowadzi działalność łączącą cele gospodarcze i społeczne – ma zapewnić swoim członkom zarówno utrzymanie, jak i pomóc im włączyć się w życie społeczne, odbudować, a czasem stworzyć relacje z innymi ludźmi, z którymi na co dzień się stykają.

Spółdzielnię socjalną mogą założyć osoby fizyczne, zagrożone marginalizacją, wykluczeniem społecznym, które posiadają pełną zdolność do czynności prawnych (założycielami nie mogą być osoby niepełnoletnie i całkowicie ubezwłasnowolnione).

Potencjalni członkowie założyciele to osoby, które ze względu na swoją sytuację życiową nie są w stanie samodzielnie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb życiowych, znajdują się w sytuacji powodującej ubóstwo oraz uniemożliwiającej lub ograniczającej uczestnictwo w życiu zawodowym, społecznym i rodzinnym, czyli podlegają wykluczeniu społecznemu.

Spółdzielnię socjalną może założyć grupa od 5 do 50 osób. Wyjątek stanowią spółdzielnie, które powstają z przekształcenia spółdzielni inwalidów lub niewidomych, wtedy ilość członków nie została ograniczona.

 

Czy śladem założycieli pierwszej płockiej spółdzielni socjalnej pójdą inni? Czy to dobry sposób na walkę z bezrobociem, które w Płocku, pod koniec zeszłego roku wyniosło aż 12,9 procent? To się dopiero okaże. Jak mówił jednak w trakcie konsultacji społecznych dotyczących Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego marszałek Adam Struzik, pieniądze unijne będą przeznaczane właśnie na tego typu przedsięwzięcia, jak spółdzielnie socjalne, gdyż wpisują się one w walkę z bezrobociem oraz zapobieganie wykluczeniu społecznemu.