Na Mazowszu występują wysokie stężenia zanieczyszczeń powietrza, które mogą utrzymywać się do piątku – informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Warszawie. W środę, 15 lutego, najgorzej jest w Piastowie, Płocku i Radomiu.
Tomasz Klech z WIOŚ wyjaśnił w rozmowie z PAP, że wysokie stężenia zanieczyszczeń utrzymują się w powietrzu z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych – wyżu i braku wiatru.
Poinformował, że w środę koło południa najgorzej jest w Piastowie, Płocku, Radomiu i Żyrardowie. Jak na razie największe jednogodzinne stężenia pyłu PM2,5 odnotowano w podwarszawskim Piastowie – wynosiły one 181 mikrogramów na metr sześcienny. Wysokie stężenia zanieczyszczeń będą utrzymywały się też na przedmieściach stolicy i w wielu mniejszych mazowieckich miejscowościach.
– W środę głównym źródłem zanieczyszczeń jest niska emisja, czyli ogrzewanie domów i mieszkań drewnem oraz węglem. Mniejszy wpływ na dzisiejsze zanieczyszczenie ma w za to komunikacja samochodowa. Widać to po centrum Warszawy, gdzie mniejszy ruch samochodów powoduje, że powietrze jest czystsze – powiedział. Klech pytany o prognozę na najbliższe dni poinformował, że sytuacja powinna zacząć się poprawiać od piątku.
Przy wysokich zanieczyszczeniach należy unikać lub ograniczyć do minimum czas przebywania na powietrzu. Dotyczy to w szczególności dzieci, osób starszych, kobiet w ciąży czy osób z chorobami krążenia. Ponadto, należy unikać aktywności fizycznej na powietrzu.