To było absolutnie niezwykłe przeżycie dla wszystkich, którzy pojawili się w sali koncertowej sannickiego pałacu. Fantastyczni muzycy, doskonała aktorka – to wszystko złożyło się na przeżycia, które długo pozostaną w pamięci obecnych.
Pianista Jarosław Małys i skrzypek Maciej Strzelczyk to muzycy klasyczni, którzy równie swobodnie czują się w jazzie, którego istotą są improwizacje, czasami dość mocno odbiegające od zapisu nutowego. Tak było również w Sannikach, gdzie obaj muzycy zaprezentowali swój projekt ,,Skrzypce Chopina”.Nokturny, preludia, mazurki i inne utwory Fryderyka Chopina wykonywane były w nowej aranżacji, w której pierwszoplanowym instrumentem były skrzypce. Obaj muzycy udowodnili, że muzyka naszego największego kompozytora broni się grana na wszystkim. Często udowadnia to również Maria Pomianowska, która potrafi grywać Chopina na instrumentach pochodzących z niezwykle egzotycznych zakątków.
Niezwykłym ciepłem i naturalnością urzekła wszystkich Barbara Bursztynowicz. Aktorka z niezwykłym wdziękiem i lekkością deklamowała wiersze najznamienitszych polskich poetów –Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana Kamila Norwida, Juliana Tuwima, a Haliny Poświatowskiej, Wisławy Szymborskiej.
Dopełnieniem doskonałego koncertu stało się otwarcie wystawy malarstwa Michała Godlewskiego „Pejzaż okoliczny”. Micha Godlewski uwielbia podróżować po różnych zakątkach świata, ale na swoich obrazach prezentuje to, co dostrzegalne jest najbliżej nas.