Skromniej niż zazwyczaj strażnicy miejscy obchodzili swoje święto [FOTO]

Był płocki hejnał i minuta ciszy, którą goście i strażnicy miejscy uczcili pamięć zmarłego Dariusza Ciarkowskiego, byłego zastępcę prezydenta Płocka. A potem, jak na święto przystało, były podziękowania, awanse i nagrody.

Mowa o obchodach święta Straży Miejskiej, które odbyły się w piątek, 2 września. Na placu przed siedzibą płockich strażników miejskich przy ulicy Otolińskiej zebrali się przedstawiciele służby mundurowych, dyrektorzy instytucji, szefowie jednostek budżetowych oraz władze szkół wyższych z naszego terenu – ci wszyscy, którzy na co dzień współpracują ze Strażą Miejską.

Uroczystość rozpoczęła się od odegrania płockiego hejnału. Potem zgromadzeni na placu uczcili minutą ciszy zmarłego Dariusza Ciarkowskiego, byłego zastępcę Płocka. Następnie prowadząca uroczystość Jolanta Głowacka, rzecznik prasowy Straży Miejskiej oddała głos komendantowi Andrzejowi Wochowskiemu.

– Jesteśmy po to aby strzec porządku publicznego. Tak jest w przypadku naszej jednostki, która na stałe wpisała się w krajobraz naszego miasta. Trudno jest sobie dziś wyobrazić miasto bez strażników miejskich – mówił komendant. W swoim przemówieniu zadeklarował także dalszą pracę, pełną poświęcenia, na rzecz mieszkańców miasta. Wspomniał także o szeroko zakrojonych działaniach prewencyjnych, które strażnicy prowadzą wśród mieszkańców Płocka. Na koniec dziękował funkcjonariuszom za codzienną służbę i ochronę bezpieczeństwa płocczan. – Szczególnie dziękuję miejskiej jednostce Policji, z którą na co dzień współpracujemy – dodawał.

Skromniej, niż zazwyczaj, było podczas tegorocznego święta jeśli chodzi o awanse i nagrody. Na stopnie wyższe awans otrzymało czterech strażników, a siedmioro funkcjonariuszy otrzymało Nagrodę Prezydenta Płocka. – W tym roku jest dużo skromniej, ale w przyszłym roku będziemy odchodzili 25 – lecie powołania Straży Miejskiej w Płocku i na pewno uroczystość będzie bogatsza – podkreślił na koniec swojego przemówienia komendant Wochowski.

Już tradycją podczas obchodów staje się fakt, że wszystkie panie pracujące w Straży Miejskiej otrzymują kwiaty z rąk szefa. Tym razem nie było inaczej.

 

Fot. Mateusz Lenkiewicz