Drugi etap obwodnicy północno-zachodniej Płocka oddany do użytku. Inwestycja jest jedną z trzech części, które pozwolą usprawnić komunikację w mieście. A już na pewno wyprowadzą ciężki ruch z płockich ulic. Zatem będzie bezpieczniej i łatwiej przejechać przez miasto. Dziś oficjalnie otwarto drugi fragment całości. Miło zaczął się weekend w Płocku…
W otwarciu wzięło udział mnóstwo osób. Zjechali się motocykliści, mercedesy, rowerzyści, rolkarze czy osoby na hulajnogach. Swobodnie można powiedzieć, że było to fajne, piątkowe święto. Pierwsi kierowcy, którzy przejechali nową trasą otrzymali drobne upominki od płockiego ratusza. Kierowcom wręczał je prezydent miasta, życząc miłej jazdy nową trasą.
– To strategiczna inwestycja drogowa, która będzie stanowić nowy kręgosłup komunikacyjny naszego miasta i zapewni wzrost bezpieczeństwa mieszkańcom. Trasa wyprowadzi transport z ładunkami niebezpiecznymi, a także odciąży centrum Płocka od ruchu aut osobowych, przez co obniży hałas i przyczyni się do poprawy stanu środowiska naturalnego. Trasa otwiera też nowe tereny inwestycyjne położone na północy miasta. Co ważne, pozyskaliśmy na tę inwestycje dofinansowanie z Unii Europejskiej – mówił prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, podczas konferencji prasowej.
Włodarz miasta kilkukrotnie dziękował Adamowi Struzikowi, marszałkowi województwa, wiceprezydentowi Jackowi Terebusowi i jego zespołowi, a także radnym, którzy wspierali budowę północno – zachodniej obwodnicy Płocka. – Przed nami jeszcze końcówka budowy trzeciego etapu – dodawał prezydent.
– Bardzo się cieszę, że tak sprawnie wydajemy środki unijne. Nowa trasa poprawi bezpieczeństwo w Płocku. Na pewno sprawi to wyprowadzenie ruchu z centrum miasta i poprawi warunki do rozwoju przedsiębiorczości. Realizowaliśmy ten projekt w ramach Regionalnych Inwestycji Terytorialnych. Jest to nasz autorski projekt i pomysł na to aby w tej perspektywie i przyszłej poprzez ośrodki subregionalne i regionalne, takie jak Płock, Ciechanów, Ostrołęka, Siedlce i Radom realizować duże projekty rozwojowe dla całych grup powiatów – mówił z kolei Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
– To ważny dzień dla mieszkańców Płocka ale i samorządu województwa. To właśnie takie projekty zmieniają nasz region, dlatego z przyjemnością je dofinansowujemy. Przypomnę tylko, że od początku istnienia samorządu województwa przekazaliśmy do regionu płockiego ok. 1 mld zł z UE i 834 z budżetu Mazowsza. To duże wsparcie, ale najważniejsze, że przełożyło się na jakość i komfort życia mieszkańców – tłumaczył z kolei marszałek. – Mam nadzieję, że wkrótce spotkamy się na otwarciu kolejnego etapu, bo pięknie to wygląda w tej chwili – inwestycja jest bardzo sprawnie realizowana – podkreślał.
Drugi odcinek obwodnicy Płocka, który ciągnie się od ronda na ul. Otolińskiej do ulicy Bielskiej zatem jest przejezdny i użytkownicy ruchu drogowego mogą z niego korzystać. Prace przy II etapie obwodnicy zaczęły się we wrześniu 2016 roku, a skończyły w pierwszych dniach maja 2018 roku, 19 lipca Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję o dopuszczeniu tego odcinka do użytkowania.
– Dokładnie 18 maja złożyliśmy dokumentację do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, jednak służby wojewody mają dość ograniczone zasoby ludzkie. Tam jest raptem dwóch inspektorów, którzy realizują tego typu zadania na całe województwo. W efekcie rzeczywiście czekaliśmy dwa miesiące na kontrole, ale po tej kontroli sprawy u nas nabrały szybkiego tempa. Jednego dnia została wydana decyzja, następnego dnia w Płocku już zrobiliśmy otwarcie trasy. My tu w Płocku nie zwlekamy ani chwili – odpowiadał nam prezydent Andrzej Nowakowski na pytanie, które często zadawali nam czytelnicy, czyli – dlaczego tak długo trwa oddanie do użytku drogi, która już jest gotowa?
II etap obwodnicy to łącznie ponad 7,2 km nowych dróg (długość głównej drogi – 2,7 km, – długość dróg serwisowych wraz z sięgaczem do ul. Otolińskiej – 3,6 km, długość łącznic – 830 metrów), które łączą się z węzłem „Bielska” – czyli dwoma wiaduktami: drogowym, po którym przebiega ul. Bielska i kolejowym. Wiadukt kolejowy ma ponad 39 metrów długości i ponad 8,6 m szerokości, a wiadukt drogowy – 37 metrów długości i 17,80 m szerokości. Koszt inwestycji to 37,5 mln zł, a dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO Województwa Mazowieckiego w latach 2014-2020 wyniosło 30,1 mln zł.
Fot. Dariusz Bógdał oraz Lena Rowicka.