Każdy z nas miewa sny. Niektóre z nich bywają realne ale są też takie, których opisać się nie da. Poruszanie się po tym, jakże dziwnym świcie, czasami jest fascynujące, czasami straszne, a czasami tak piękne, że nie mamy ochoty się budzić i chcemy tam trwać…
Co by było gdyby można było fotografować sny? Jak wyglądałaby taka podróż w sen z aparatem fotograficznym? Pokusiły się o taką „podróż” dwie utalentowane fotografiki. Z nietypowej wyprawy powstało piętnaście fotografii, których wernisaż odbędzie się w piątek, 27 listopada o godzinie 18 w Galerii Wisła.
Wystawa „Obrazy oniryczne”, obejmuje 15 dużych, czarno białych fotografii, które swoim rozmiarem mają widza oderwać od rzeczywistości i przenieść w świat nierealny.
– Praca nad wystawą była wyzwaniem zarówno pod względem technicznym jak koncepcyjnym – mówiła w rozmowie z nami Dorota Drzewiecka, jedna z autorek.
Rozmycia, nieostrości i efekt ruchu mają pomóc w zrozumieniu nieuchwytności zdarzeń i irracjonalnych treści nierealnego świata. Tak naprawdę, dopóki sen trwa – wszystkie przeżycia są realne.
Dorota Drzewiecka jest właścicielką pracowni zajmującej się malowaniem jedwabiu. Fotografią interesuje się od dawna, zwłaszcza tą, w której człowiek jest najistotniejszy. Brała udział w wielu plenerach fotograficznych oraz zbiorowych wystawach fotograficznych. „Obrazy oniryczne” to pierwsza wystawa zdolnej fotografki.
Magdalena Łuczak z kolei jest nauczycielką, pracuje z dziećmi i młodzieżą ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Bardzo lubi swoją pracę, ale prawdziwą jej pasją jest fotografia zwłaszcza ta czarno-biała. To druga wystawa Magdaleny.
Jesteście ciekawi jak wygląda zatrzymany w kadrze świat rodem z fantasy? Zatem zapraszamy w imieniu autorek na wycieczkę w krainę ich umysłu, którą udało się… sfotografować.
Wystawę zorganizowało Płockie Towarzystwo Fotograficzne im. Aleksandra Macieszy, dofinansowana została przez Urząd Miasta Płocka. Wstęp na wernisaż jest bezpłatny.
Lena Rowicka