Z całej gamy zakrętów, górek i garbów można korzystać od wczoraj w naszym mieście. Mowa o Centrum Sportów Ekstremalnych, które powstało na Podolszycach Północnych tuż za górką saneczkową. Jest to kolejny projekt, który zrealizowano z Budżetu Obywatelskiego miasta Płocka.
W miniony piątek po południu wiceprezydent Roman Siemiątkowski wraz z wiceprezydentem Jackiem Terebusem oficjalnie oddali Centrum do dyspozycji mieszkańców. Na torze natychmiast pojawili się chętni do wypróbowania jazdy z „przygodami”. Na torze znajdują się bowiem zakręty, górki – mniejsze lub większe, łuki – łagodniejsze i bardziej „ostre”. Nietypowy plac przeznaczony jest dla wszystkich, którzy lubią jeździć na rowerze, deskorolce, rolkach, wrotkach czy hulajnodze. Ale to nie wszystko, bo wokół toru asfaltowego znajduje się też betonowy – ten z kolei jest płaski, a jego długość to prawie 260 metrów. Na terenie Centrum znajdują się także ławki czy stojak na rowery. Niebawem zrobi się tam też zielono. Na terenie miasta powstał kolejny, swego rodzaju, skwer. Tym razem do uprawiania sportów miejskich dla osób w każdym wieku.
Centrum Sportów Ekstremalnych, które wyposażone jest w pumptrack kosztowało blisko 0,5 mln. Rowerowy plac zabaw ma powierzchnię 921,64 m kw. Przeszkody toru rowerowego wraz z zakrętami stworzyły zamkniętą pętlę, po której można jeździć w obu kierunkach. Dla maksymalnego wykorzystania terenu zaprojektowano odnogi i alternatywne linie przejazdu. Z kolei tor płaski przeznaczony do jazdy na rolkach, deskorolkach, rowerach, hulajnogach będzie ma nawierzchnię betonową i poręcze treningowe. Jest dwukierunkowy, a jego Łączna powierzchnia wynosi 775,94 m kw.
Planowany jest też dalszy rozwój tego terenu. Obok pumtracku przewiduje się kolejne inwestycje, które staną się miejscami do aktywnego wypoczynku. W planach są boiska: do piłki ręcznej, siatkówki plażowej, kort tenisowy, zjeżdżalnie, tereny rekreacyjne oraz nowe, oświetlone ciągi komunikacyjne dla pieszych, a także flow park i street workout.
Fot. UMP.