– We wrześniu informowaliśmy o działaniach związanych z obserwacją i rejestracją niebezpiecznych zachowań uczestników ruchu drogowego w rejonie Ronda Wojska Polskiego w Płocku. Zatrważające jest to, jakie wyczyny i nowe zasady ruchu drogowego wprowadzali kierowcy, sprowadzając poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa – tłumaczy Marta Lewandowska, rzecznik prasowy KMP w Płocku.
Komenda Miejska Policji w Płocku w lipcu zwróciła się do Straży Miejskiej o obserwację i rejestrację za pomocą kamer monitoringu miejskiego najbardziej niebezpiecznych zachowań uczestników ruchu drogowego w rejonie ronda Wojska Polskiego. – Liczba ujawnionych wykroczeń jest ogromna i w tej chwili wynosi ponad 370. Materiał przekazany do płockiej komendy nadal jest analizowany przez policjantów i nie wykluczone są kolejne czynności wobec kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego – zapowiada funkcjonariuszka.
Lewandowska tłumaczy, że pierwsze oceny przekazanego materiału video pokazały, że największym grzechem kierowców było niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej. I dodaje, że kierowcy ignorują szereg jeszcze innych przepisów. – Brak zdrowego rozsądku i nieprzestrzeganie zasad ruchu drogowego przyczyniły się do ponad dwukrotnego wzrostu zdarzeń drogowych na rondzie Wojska Polskiego w Płocku – podkreśla.
Opisuje także, załączony materiał video, który pokazuje, jak kierujący fordem, posiadający uprawnienia do jazdy, stworzył swoją jazdą poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa pozostałych uczestników ruchu drogowego. Kierowca saaba pomimo czerwonego światła nakazującego natychmiastowe zatrzymanie pojazdu, wjeżdża za sygnalizator. Kolejny kierujący, tym razem oplem, omija pojazd, który zatrzymał się przed sygnalizatorem i wjeżdża na skrzyżowanie pomimo sygnału zabraniającego przejazd.
– Niestety takich zachowań na przesłanych do Komendy Miejskiej Policji w Płocku materiałach video jest ogrom, co świadczy o całkowitej ignorancji kierowców dla obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Wszyscy kierowcy zostali już ustaleni i ukarani mandatami do 500 zł oraz nałożono na nich punkty karne – mówi i apeluje do kierowców o stosowanie się do sygnalizacji świetlnej oraz kulturę jazdy.