Zanim kampania promująca Budżet Obywatelski 2014 ruszy na dobre, Ratusz w związku z interpelacją radnej PiS, przedstawia koszty przeprowadzenia pierwszej edycji tego projektu.
Pod koniec lipca przewodnicząca klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Wioletta Kulpa złożyła interpelację dotyczącą całkowitych kosztów związanych z organizacją i przeprowadzeniem Budżetu Obywatelskiego. – Chcę zwrócić uwagę na to, że robimy wielki PR oraz całą towarzyszącą temu otoczkę, która przecież kosztuje, a jej celem jest jedynie promocja prezydenta, podczas gdy tak naprawdę powinniśmy się skupić na tym, co zrobić, by mieszkańcy bardziej interesowali się wydawaniem pieniędzy z kasy miasta – mówiła Wioletta Kulpa w rozmowie z Dziennikiem Płockim. Dziś Ratusz przedstawił koszty o które pytała radna.
Jak czytamy w odpowiedzi, kampania informacyjna związana z wprowadzeniem pilotażowego programu BO trwała pół roku – od listopada 2012 do kwietnia 2013. Całkowite koszty kampanii, która obejmowała wynajęcie bliboardów, ledów, materiały promocyjne rozdawane w czasie spotkań z mieszkańcami, spoty reklamowe w KRP i Radiu Eska, roll-up wielokrotnego użytku, formularze do głosowania, naklejki, wyniosły 58 368,33 zł. Pozostałe elementy kampanii informacyjnej takie jak publikacje prasowe, budowa i funkcjonowanie strony internetowej mojemiasto.plock.eu, udostępnienie powierzchni w galeriach handlowych, zorganizowanie w nich poczęstunku dla płocczan, wynajęcie nagłośnienia, zaangażowanie wolontariuszy nie wiązały się z dodatkowymi kosztami. Natomiast wszystkie czynności związane z promocją projektu BO pracownicy UMP wykonywali w ramach bieżących obowiązków.
Na interpelację, w zastępstwie sekretarza miasta odpowiedziała Dorota Kozanecka, p.o. dyrektora wydziału organizacji i procesów pracy.
Cały wywiad z radną Wiolettą Kulpą można przeczytać tu.