Ze względu na bankructwo hiszpańskiego klubu Atletico Madryt, Europejska Federacja Piłki Ręcznej podjęła decyzję o zmianie systemu rozgrywek w walce o Ligę Mistrzów. Nafciarze zamiast wziąć udział w turnieju o „dziką kartę” zagrają dwumecz z francuskim Montpellier Agglomeration.
Jak tą decyzję EHF ocenia prezes SPR Wisły Robert Raczkowski? – Bardzo pozytywnie oceniamy decyzję EHF – mówi prezes SPR Wisły Robert Raczkowski. – Dodatkowo cieszy nas to, że mecz, który zadecyduje o awansie będzie rozegrany w Płocku, więc na pewno będzie nam dzięki temu łatwiej.
Jak prezes Wisły ocenia grupę B? – Na pewno nie jest to łatwa grupa, ale łatwiejsza od grupy C, do której mieliśmy wstępnie trafić po awansie z „dzikiej karty” – dodaje Raczkowski. – Jednak na razie nie stawiamy sobie cel minimum, którym jest awans. Tak jak wspominałem wcześniej, dopiero gdy będziemy mieli skompletowaną kadrę i rozpoczniemy przygotowania będziemy mogli mówić o dalszych celach.