Przeżyć pierwszą młodość w podeszłym wieku

Nie masz planów na niedzielny wieczór? Teatr Dramatyczny w Płocku zaprasza na premierę.

Na deskach płockiego teatru zobaczymy sztukę pt. „Pierwsza młodość”. Jest to współczesna komedia o tym, jak wesołe i zaskakujące może być życie staruszki. Spektakl opowiada o dwóch damach z francuskiej prowincji.  Simone – pije jak smok, klnie jak szewc i nienawidzi, kiedy nazywa się ją babcią. Renée – spokojna, wyważona i cnotliwa starsza pani. Kiedy ich drogi się krzyżują, okazuje się, że cudownie się uzupełniają. Obie marzą o tym, żeby jeszcze żyć pełnią życia. Łączy je samotność i poczucie wyobcowania. W poszukiwaniu szczęścia wyruszają w podroż, która może się okazać podróżą ich życia.

Simone: Nie nudź Gilou, nie mam ochoty wracać. Przynieś mi lepiej trochę whisky. No i co, że już trzecia? Wrzucają tyle lodu, że to sama woda. Na pewno mniej szkodzi niż te twoje lemoniadki czy inne świństwa. Nie dyskutuj, jestem już w takim wieku, że wiem, czego chcę, i nie będzie mi tu jakiś szesnastoletni szczeniak… przestań mnie nazywać babunią, nie znoszę tego. Mam na imię Simone, zrozumiano? Tak babuniu. Tak babuniu. Nieźle cię wytresowali, ale ja nienawidzę układności: to tak, jak używanie perfum, żeby nie było znać brudu.

Renée: Ależ nie, dziękuję… Pozwalam sobie na odrobinę alkoholu tylko przy szczególnych okazjach… Pewnie mi powiesz, że dzisiaj, na tradycyjnym balu ostatnich klas naszego liceum, mogłabym odstąpić od swoich zasad… Tak miło nalegasz, że poproszę o kropelkę benedyktyna, a ty masz na imię Benedykta?

W głównych rolach zobaczymy Grażynę Zielińską oraz Hannę Zientarę.

Przekład: Dorota Żołnierczyk

Reżyseria: Marek Mokrowiecki

Scenografia: Dorota Cempura

Choreografia: Małgorzata Fijałkowska

Opracowanie muzyczne: Krzysztof Wierzbicki

Spektakl możemy zobaczyć w niedzielę o godzinie 16 oraz 19. Są jeszcze bilety.

Źródło: Teatr Dramatyczny