Szpital Świętej Trójcy w Płocku wstrzymał przyjęcia na ten oddział ze względu na przeciążenie instalacji tlenowej, wspomagającej leczenie. Obecnie w placówce przebywa około 25 pacjentów covidowych.
– Problemem jest to, że nie możemy przekroczyć liczby pacjentów niż ta, którą nasza instalacja jest w stanie obsłużyć – powiedział w piątek Polskiej Agencji Prasowej Marek Stawicki, wiceprezes niepublicznego Płockiego Zakładu Opieki Zdrowotnej (PZOZ), którego częścią jest Szpital Świętej Trójcy.
Decyzję o utworzeniu w Szpitalu Świętej Trójcy w Płocku oddziału dla chorych na COVID-19 z 50 łóżkami, w tym pięcioma intensywnej terapii, wydał pod koniec marca minister zdrowia. Ze względu na braki w niezbędnym sprzęcie medycznym, placówka wystąpiła do wojewody mazowieckiego o jego uzupełnienie, wnioskując m.in. o dostawę respiratorów i kardiomonitorów – po otrzymaniu tych urządzeń z Agencji Rezerw Materiałowych oddział covidowy, utworzony na oddziałach internistycznym i pediatrycznym, ruszył w placówce 19 kwietnia.
– W szpitalu jest obecnie około 25 chorych na COVID-19. Wstrzymaliśmy kolejne przyjęcia z uwagi na przeciążenie techniczne naszej instalacji tlenowej. Jest obawa o to, że w przypadku większej liczby pacjentów covidowych pojawiłaby się niemożność zapewnienia odpowiedniej wentylacji wspomaganej tlenem – powiedział PAP wiceprezes PZOZ. – Nie byliśmy świadomi, że te 50 łóżek, które zostały wyznaczone decyzją ministerstwa, to liczba, której nasza instalacja tlenowa nie obsłuży – przyznał.
Jak ocenił, ponieważ w innych placówkach medycznych liczba wolnych miejsc dla chorych na COVID-19 w ostatnim czasie wzrasta, to wstrzymanie przyjęć pacjentów tej grupy na dedykowany im oddział w Szpitalu Świętej Trójcy nie powinno stanowić problemu w skali regionu płockiego. Zwrócił przy tym uwagę, iż od chwili uruchomienia oddziału covidowego, także tam obserwowana jest rotacja pacjentów – część hospitalizowanych przyjęta na oddział po jego uruchomieniu 19 kwietnia została już wypisana do domu.
– Gdyby ten oddział miał funkcjonować dłużej, to przyjęcia będą wstrzymane dopóki nie będzie mniejszej liczby pacjentów. Nie da się krótkoterminowo zwiększyć możliwości technicznych naszej instalacji tlenowej – oświadczył Stawicki. Według niego, takie prace zajęłyby kilka tygodni i ewentualnie mogłyby być zrealizowane w okresie wakacyjnym na potrzeby potencjalnej, kolejnej fali zachorowań na COVID-19.
W Płocku chorych na COVID-19 leczy też publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony (WSzZ), którego oddziałem jest szpital tymczasowy, wybudowany przez PKN Orlen i przekazany placówce – WSzZ ma obecnie 39 łóżek covidowych, w tym 11 intensywnej terapii, na oddziałach zakaźnym i OIOM, natomiast szpital tymczasowy posiada 67 łóżka dla pacjentów tej grupy, w tym 7 łóżek intensywnej terapii. W piątek rano było tam hospitalizowanych łącznie 46 pacjentów covidowych.