Proces ws. molestowania w płockim Sądzie. Pozwani ksiądz, parafia i diecezja

Przed płockim Sądem rozpoczął się bezprecedensowy proces. Marek Lisiński, szef fundacji „Nie lękajcie się”, która walczy z księżmi pedofilami, wytoczył sprawę Diecezji Płockiej, parafii oraz księdzu, sprawcy molestowania – donosi w wiadomości wprost.pl

Właśnie Lisiński był molestowany przed kilkunastoma laty przez jednego z księży z jednej z parafii w okolicach Płocka, gdzie służył jako ministrant. Poszkodowany domaga się 10 tys. odszkodowania, chce też przeprosin od księdza. Twierdzi, że jego proces nie służy walce z Kościołem, chce tylko, by jego oprawca przyznał się do winy.

Wobec winnego molestowania księdza został już zastosowany tzw. watykański nakaz. W jego przypadku oznacza on konieczność spędzenia 3 lat w zakonie.

Diecezja Płocka opublikowała komunikat w związku z procesem:

„Diecezja Płocka, wobec rozpoznawania przez Sąd Okręgowy w dniu dzisiejszy powództwa dotyczącego naruszenia dóbr osobistych Powoda, które wynika z dopuszczenia się wobec niego przez jednego z duchownych przed ponad 30 laty czynów przeciwko 6 przykazaniu Dekalogu, zanim Pokrzywdzony ukończył 18 rok życia, oświadcza co następuje:

1/ z powodu doznanej przez Pokrzywdzonego krzywdy, nie sposób nie pochylić się nad jego cierpieniem i nie wyrazić z tego powodu żalu, zapewniając jednocześnie, iż Diecezja wielokrotnie proponowała Powodowi pomoc duszpasterską i terapeutyczną;

2/ po przedstawieniu sprawy przez Pokrzywdzonego, Biskup Płocki podjął natychmiast odpowiednie kroki, zgodne z Wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski. Efektem podjętych działań był proces kanoniczny, który zakończył się wyrokiem skazującym  zatwierdzonym przez Stolicę Apostolską, na mocy którego duchownemu zakazano dożywotnio pracy duszpasterskiej z dziećmi i młodzieżą, zakazano wykonywania wszelkich czynności kapłańskich przez okres 3 lat, a także skierowano go na specjalistyczną  terapię;

3/ zgodnie z prawem Kościoła, zasadą jest, że odpowiedzialność karną i finansową, za czyny pedofilskie duchownych, zawsze ponosi sprawca. Stanowisko takie zostało zaakceptowane przez Stolicę Apostolską, poprzez przyjęcie dokumentu uchwalonego przez Konferencję Episkopatu Polski w roku 2014.”

 

Źródło: Radio Zet, diecezjaplocka.pl

Fot. finanse.wp