Płocczanie wskazują miejsca, w których brakuje drzew. Trwa kampania „Zapuść korzenie w Płocku”

Blisko sto osób odpowiedziało na zaproszenie prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego do kampanii „Zapuść korzenie w Płocku”. Wiele ze wskazanych miejsc wkrótce się zazieleni – 80 drzew szykowanych jest do posadzenia w ciągu najbliższych tygodni. Akcja wciąż trwa i mieszkańcy mogą decydować o umiejscowieniu kolejnych roślin.

– Zapraszamy mieszkańców do wspólnego decydowania o zadrzewianiu Płocka. Każdy może wskazać miejsce, gdzie chciałby, aby rosło drzewo – zachęca prezydent Andrzej Nowakowski. Dodaje, że pracownicy urzędu sprawdzą, czy wybrany teren należy do miasta i czy nie ma tu żadnej kolizji z infrastrukturą podziemną. Wówczas takie miejsce zostanie wciągnięte na listę i przy najbliższym sadzeniu pojawi się tam drzewo.

Takiej analizie zostało poddanych 95 zgłoszeń, które wpłynęły do ratusza do połowy listopada, czyli przez półtora miesiąca trwania akcji „Zapuść korzenie w Płocku”. Mieszkańcy wskazali 81 różnych lokalizacji, niektóre bowiem pokrywały się. Jednak nie we wszystkich zostaną posadzone drzewa, gdyż część wskazanych miejsc nie należy do miasta, a do deweloperów czy spółdzielni mieszkaniowych.

– Cieszę się, że płocczanki i płocczanie interesują się naszym przedsięwzięciem i chętnie biorą udział w akcji – mówi prezydent Andrzej Nowakowski. – W najbliższych tygodniach dzięki ich zaangażowaniu pojawią się w Płocku kolejne drzewa. Mam nadzieję, że już regularnie będziemy spotykać się na sadzeniu drzew – podsumowuje.

Pierwsze nasadzenia w ramach akcji zostały już wykonane. Drzew przybyło na ul. Słonecznej wzdłuż muru Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 24. W sadzeniu 25 glediczji trójcierniowych „Sunburst” brali udział m.in. prezydent Andrzej Nowakowski oraz uczniowie. Będą rosły w towarzystwie lilaka Meyera, czyli krzewów pięknie kwitnących w maju i czerwcu bzu.

Kolejne drzewa zapuszczą korzenie w naszym mieście najpóźniej do 10 grudnia. Będą to klony polne i klony tatarskie „Ginala”, leszczyny tureckie, lipy drobnolistne, kasztanowce czerwone „Briotii”, robinie akacjowe „Frisia”, miłorzęby japońskie oraz sosny czarne. Łącznie to 80 roślin. Ponadto w Pasażu Paderewskiego, w miejsce zdjętej kostki betonowej, pojawi się prawie dwa i pół tysiąca sztuk różnych bylin: jeżówki purpurowej, liliowca oraz turzyc.

Mieszkańcy Płocka całym rokiem mogą zgłaszać miejsca, gdzie widzieliby nowe drzewa. Jak to zrobić? Poprzez darmową aplikację LocalSpot w zakładce zieleń miejska, e-mailem na adres Biura Interwencji i Informowania Mieszkańców bim@plock.eu lub na profilu miasta na Facebooku.

Fot. UMP.