W czwartym w sezonie starciu drugiej z trzecią siłą polskiego szczypiorniaka Orlen Wisły Płock znów okazała się lepsza od Azotów-Puławy. Zawodnicy Piotra Przybeckiego po raz kolejny udowodnili swoją wyższość na rywalami i zasłużenie wygrali.
Początek spotkania należał jednak do drużyny Marcina Kurowskiego. W 5. minucie to miejscowi prowadzili 4-2, ale kilka prostych błędów z rzędu przyczyniło się do tego, że Nafciarze szybko opanowali sytuację (5-4). W 12. minucie po raz pierwszy to oni wygrywali różnicą dwóch oczek (8-6), a po kwadransie ta przewaga urosła nawet do czterech trafień (11-7).
Od 16. do 26. minuty płocczanie byli więc 3-4 bramki przed puławianami. Następnie dwuminutową karę otrzymał Dmitrij Żytnikow i gracze Azotów – konkretnie Krzysztof Łyżwa i Bartosz Kowalczyk – pozwolili złapać im kontakt (15-14). Tuż przed przerwą gospodarze mogli jeszcze doprowadzić do wyrównania, lecz rzut „na remis” zepsuł Nikola Prce. Po chwili trafił za to Valentin Ghionea i po 1/4 tej półfinałowej rywalizacji było 16-14 dla wicemistrzów Polski.
Chwilę po przerwie i po bramce Rafała Przybylskiego szczypiorniści w białych koszulkach znów złapali kontakt (16-17). Na taki stan rzeczy przyjezdni odpowiedzieli… trzema golami z rzędu rezerwowych skrzydłowych Michała Daszka i Lovro Mihicia. Tym samym Wiślacy odzyskali czterobramkową przewagę (20-16), którą długo mieli pod kontrolą. Dokładnie do 53. minuty i udanej próby ze skrzydła Patryka Kuchczyńskiego (26-23). Zmniejszenie straty było jednak chwilowo, bo w 56. minucie na 27-23 rzucił z koła Tiago Rochy i do końca pojedynku niewiele się zmieniło. Goście w niedzielę byli po prostu lepsi, dzięki czemu są o krok od finału PGNiG Superligi.
Rewanż rozegrany zostanie w środę, 17 maja, o godzinie 18:30, w Orlen Arenie. Faworytami na pewno będą płocczanie, który na pewno będą chcieli w dobrym stylu przypieczętować awans do najważniejszego dwumeczu w sezonie ligowym.
Azoty-Puławy – Orlen Wisła Płock 26-29 (14-16)
Azoty-Puławy: Krajewski 4, Przybylski 7, Petrovsky 2, Łyżwa 3, Jurecki 2, Prce 3, Kubisztal 1, Kowalczyk 3, Kuchczyński 1.
Orlen Wisła Płock: Piechowski 1, Toledo 4, Wiśniewski 2, Pusica 1, Żytnikow 2, Ghionea 4, Rocha 2, Racotea 3, Duarte 2, Daszek 6, Mihić 2.
Wykluczenia: Petrovsky, Krajewski – Piechowski (x2), Żytnikow, Racotea.