Płoccy szczypiorniści na plaży pokonali w ćwierćfinale turnieju w Szwajacrii drużynę Holenderskiego Tilburga 2:0. Teraz czeka ich ciężka przeprawa podczas meczu z Rosją.
W pierwszym secie BHT miało małe problemy, jednak w drugim pokazali kawał świetnej piłki ręcznej. W bramce świetnie spisywał się Adrian Fiodor, a w ataku niezawodny był Marcin Miedziński. Toi wszystko złożyło się na triumf i awans do półfinału, gdzie płocczanie zmierzą się z Rosjanami. – Rosjanie to największy faworyt całych zawodów – mówi prezes BHT Artur Niesłuchowski. – Ich drużyna składa się wyłącznie z reprezentantów kraju, więc nie będzie łatwo.