Pierwsza kolejka MŚ za nami. Jak poszło Nafciarzom?

Pierwsze trzy dni Mistrzostw Świata w Piłce Ręcznej Mężczyzn już za nami. Od środy do piątku rozgrywana była pierwsza kolejka francuskiego turnieju, a już 14 stycznia, o godzinie 14.45, biało-czerwoni w swoim drugim spotkaniu zmierzą się z Brazylią. Oznacza to, że wszyscy gracze Orlen Wisły Płock, którzy pojechali na mundial, mają za sobą już inauguracyjne pojedynki. Czas sprawdzić jak im poszło.

GRUPA A
Francja – Brazylia 31:16 (17:7)

W meczu otwarcia gospodarze stanęli na wysokości zadania i gładko rozprawili się z Brazylijczykami. Drużyna z Ameryki Południowej chciała z obrońcami tytułu pójść na wymianę ciosów, ale taka taktyka okazała się zgubna. Francuzi w ataku grali z polotem, a przy tym byli skuteczni. W bramce zaś świetnie radzili sobie najpierw Thierry Omeyer, a po przerwie także Vincent Gerard. Po przeciwległej stronie parkietu dobrze bronił również Maik Santos, ale tylko on i rozgrywający Nafciarzy Jose Guilherme de Toledo starali się i momentami potrafili przeciwstawić się faworytom. Toledo spotkanie rozpoczął na dużej fantazji, a ostatecznie oddał najwięcej rzutów z wszystkich uczestników spotkania (14) i rzucił dla Canarinhos najwięcej bramek (5), choć skuteczność miał kiepską (36%).

Rosja – Japonia 39:29 (18:15)

Pierwszoplanowe role w pierwszym zwycięstwie Sbornej we Francji odegrali przymierzany swego czasu do płockiego klubu Paweł Atman (6 bramek i 10 asyst), Siergiej Szelmienko z Motoru Zaporoże (4/4 i 7 asyst) oraz skuteczni skrzydłowi Vardaru Skopje Daniił Sziszkariew (6/6 i 1 asysta) oraz Timur Dibirow (6/7 i 2 asysty). Dmitrij Żytnikow nie błyszczał. Gracz Nafciarzy przebywał na parkiecie blisko pół godziny, ale na pierwsze trafienie musi jeszcze poczekać. Przynajmniej do czwartej próby, bo trzy poprzednie zepsuł. Poza tym zanotował cztery asysty.

Polska – Norwegia 20:22 (10:12)

Pierwszą bramkę dla biało-czerwonych rzucił na Mistrzostwach Świata Tomasz Gębala. Młodszy z braci golkiperów rywali pokonywał jeszcze pięciokrotnie. Łącznie dało mu to sześć trafień w aż trzynastu próbach (46%) i pozwoliło być drugim strzelcem kadry. Doliczając jednak trzy asysty Tomek miał udział przy największej ilości bramek. Najlepszym strzelcem w drużynie Talanta Dujszebajewa był inni z przedstawicieli płockiego klubu Michał Daszek. Bezbłędny czy to ze skrzydła, czy z koła, a i w obronie robiący swoje. Krótko mówiąc pewny punkt drużyny. Obrotowy Maciej Gębala grał praktycznie jedynie w obronie i występu z Norwegami nie może zaliczyć do przesadnie udanych. Natomiast Adam Morawski nie doczekał się jeszcze debiutu, ale trudno się dziwić, bo w polskiej bramce znakomicie spisywał się Adam Malcher.

GRUPA B
Hiszpania – Islandia 27:21 (10:12)

Islandczycy groźni dla Hiszpanów byli tylko do przerwy. Z biegiem czasu ekipa z Półwyspu Iberyjskiego wyszła na prowadzenie, którego nie oddała do ostatniej syreny. Rodrigo Corrales wygraną swoich kolegów i poczynania Gonzalo Pereza de Vargasa oglądał jednak z ławki rezerwowych. Dokładnie tak samo jak Morawski wyczyny Malchera. Może w drugiej kolejce mistrzostw bramkarze wicemistrza Polski dostaną szanse zaprezentowania swoich umiejętności.

GRUPA C
Chorwacja – Arabia Saudyjska 28:23 (12:11)

Zaskakującą trudną przeprawę mieli Chorwaci z Arabią Saudyjską. Podopieczni Żelijko Babicia po trzydziestu minutach wygrywali różnicą zaledwie jednej bramki (12:11), ale po zmianie stron udało im się nieco odskoczyć. Wówczas na parkiecie pojawił się także Lovro Mihić, który rozpoczął strzelanie w drugiej części gry. Lewy skrzydłowy Orlen Wisły Płock wziął przykład ze swojego klubowego kolegi występującego po drugiej stronie Michała Daszka i również był bezbłędny. Trafił wszystkie 4 rzuty, do których dołożył jedną asystę. Statystycznie wypadł lepiej niż jego konkurent grający w pierwszej odsłonie. Manuel Strlek z Vive Tauron Kielce do zdobycia 4 bramek potrzebował 7 prób.

STATYSTYKI NAFCIARZY:
Jose Guilherme de Toledo – 39:00 czasu gry – 5/14 (36%)
Dmitrij Żytnikow – 28:09 – 0/3 (0%) – 4 asysty
Adam Morawski – nie grał
Michał Daszek – 59:08 – 7/7 (100%) – 1 asysta
Maciej Gębala – 27:13
Tomasz Gębala – 33:31 – 6/13 (46%) – 3 asysty
Rodrigo Corrales – nie grał
Lovro Mihić – 30:00 – 4/4 (100%) – 1 asysta

Fot. www.francehandball2017.com