Każdy mężczyzna wcześniej czy później pragnie mieć dziecko, pobudować dom i zasadzić drzewo. Nie koniecznie udaje się spełnić te marzenia z różnych powodów – a to genetycznych, a to finansowych, albo zwyczajnie z barku miejsca na przykład na… posadzenie drzewa. Jednak płoccy radni znaleźli na to prosty i genialny sposób.
Dziś, 16 marca, czwórka płockich radnych: Małgorzata Struzik, Michał Twardy, Tomasz Kominek i Michał Sosnowski ( Klub PSL) złożyli interpelację w której proszą o „dokonanie analizy możliwości utworzenia w Płocku „Parku Ojcowskiego””.
– Jest to pomysł, który z powodzeniem funkcjonuje już w kilku polskich i europejskich miastach. W projekcie chodzi o upamiętnienie narodzin dziecka, poprzez posadzenie dedykowanego mu drzewa – czytamy na facebookowym profilu Michała Sosnowskiego, który opublikował treść interpelacji.
Dalej radni w swoim piśmie uzasadniają, że – mieszkając w mieście, szczęśliwy ojciec często nie ma własnego ogródka, ani kawałka ziemi, a też chciałby uczcić narodziny swojego potomka w taki sposób. Rodzicom, którzy postanowiliby sprawić swoim dzieciom taki wyjątkowy prezent. Urząd Miasta Płocka mógłby przekazywać tabliczkę z wybitym numerem i rokiem urodzenia dziecka oraz mapkę wskazującą drogę do posadzonego dla niego drzewa – podpowiadają płockim urzędnikom w swoim piśmie.
Utworzenie w Płocku takiego miejsca bądź miejsc, byłoby nie tylko doskonałą promocją miasta, ale miałoby również walor edukacyjny, bo dzieci w okresie dorastania z chęcią odwiedzałyby „swoje drzewko” – napisali płoccy rajcy.
Pomysł płockich radnych bardzo nam się spodobał i z niecierpliwością będziemy oczekiwać na odpowiedź płockich urzędników. „Park Ojcowski” jest o tyle genialny co prosty. Miasto praktycznie, musiałoby tylko wygospodarować miejsce, a tego ci u nas dostatek, poza tym koszty już praktycznie żadne. Do tego dochodzi mnóstwo plusów: kolejne miejsce zieleni w naszym mieście, emocjonalne przywiązanie do swojej małej ojczyzny, no i dosłowność symboliki posadzenia drzewa przez dumnego tatę.
– Każde dziecko na pewno dbałoby o nie i obserwowało jak rośnie razem z nimi. Osoby, które w okresie studiów i dorosłości wyjadą z Płocka, chętnie wracałyby później do swojego miejsca na ziemi – czytamy w interpelacji.
Radni w ostatnim zdaniu uzasadniają znaczenie projektu. Ich zdaniem „Park Ojcowski” doskonale wpisałby się w proekologiczną politykę miasta i byłby doskonałą odpowiedzią na masową wycinkę drzew i krzewów, która ma niestety miejsce w ostatnich miesiącach.
Michał Sosnowski napisał o interpelacji na Facebooku. Na wpis reakcja płocczan była natychmiastowa. Po niespełna godzinie wpis polubiło 70 osób, ma też kilka udostępnień. A komentarze pod wpisem są jedynie pochlebne i chwalące inicjatywę płockich radnych z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
– Bardzo dobry pomysł. Trzeba jedynie znaleźć jedno miejsce i przestrzeń aby Park był uporządkowany. Popieram każde proekologiczne działanie, a ten pomysł na pewno zasługuje na uwagę. Jestem zatem zdecydowanie na tak – komentował w rozmowie z nami pomysł radnych, prezydent Andrzej Nowakowski.
Fot. tapeciarnia.pl