Na wtorkowej konferencji ratusz poinformował o planach budowy wysokospecjalistycznego szpitala wraz z centrum onkologicznym. Jednak poza tą informacją dziennikarze nie dowiedzieli się żadnych konkretów. Ani prezydent, ani Ewa Nieścierenko prezes PZOZ w skład którego wchodzi m.in. szpital miejski, nawet Jarosław Wołosiński prezes Gov-Invest (firma miałby wybudować nowy obiekt i pokryć koszty budowy) nie potrafili odpowiedzieć na żadne pytanie.
To, co pewne – ratusz nie planuje budowy trzeciego szpitala w mieście a rozbudowę Szpitala Św. Trójcy.- Baza lokalowa szpitala miejskiego, która dziś mieści się w zabytkowym budynku przy ul. Kościuszki po wybudowaniu nowego budynku, uległaby poprawie – tłumaczył Andrzej Nowakowski, prezydent miasta.
– Mogłyby się tam przenieść wszystkie oddziały, być może z wyjątkiem psychiatrii. W tej kwestii ustalenia jeszcze trwają – uzupełniła Ewa Nieścierenko, prezes PZOZ.
Nie wiadomo natomiast czy szpital Św. Trójcy tylko miałby się przenieść do nowej siedziby czy rozszerzyłby swoją działalność – Wszystko zależy od NFZ i kontraktu, jaki byśmy otrzymali, na tę chwilę naszym celem jest onkologia, leczenie w zakresie chemioterapii, radioterapii i chirurgii – tłumaczyła Ewa Nieścierenko.
Nie wiadomo również, co stałoby się z dotychczasową siedzibą szpitala przy ul. Kościuszki. „Nowy” miałby powstać przy planowanym łączniku pomiędzy rondem Wojska Polskiego i Orlenu, na odcinku między ulicą Otolińską i Bielską. Jednak jak zaznaczył prezydent to tylko wstępna lokalizacja, bo decyzja jeszcze nie zapadła.
Szacowany koszt nowego obiektu to 100-120 mln zł. o powierzchni od 13-15 tys. m kw. Miałby powstać w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Wszystkie koszty związane z budową i wyposażeniem wzięłaby na siebie firma Gov-Invest. – To był pierwszy warunek, jaki postawiliśmy – zaznaczył prezydent.
Następnie przez 20 firma Gov-Invest miałaby dzierżawić „nowy” szpital operatorowi medycznemu. Być może będzie to PZOZ, albo spółka docelowa, która zostałaby powołana specjalnie do tego zadania.
Dziś wiemy jedynie, że list intencyjny między miastem, szpitalem miejskim i firmą Gov-Invest został podpisany. Jednak jak zaznaczają wszystkie strony dają sobie około trzech miesięcy na konkretne ustalenia. Dopiero wtedy dowiemy się czy strony doszły do porozumienia i inwestycja rzeczywiście zostanie zrealizowana.
Firma Gov-Invest podobne placówki realizuje w Dąbrowie Górniczej wspólnie ze szpitalem, który jest własnością miasta podobnie jak w Płocku i Olsztynie razem z MSWiA.
W Płocku działa już jeden oddział onkologiczny w szpitalu na Winiarach, współpracuje z Centrum Onkologii w Warszawie. Oprócz tego są tam także dwa oddziały chirurgii ogólnej i onkologicznej.