– Chciałbym pogratulować drużynie Stali, bo postawili nam bardzo ciężkie warunki do gry – mówi lewoskrzydłowy Orlen Wisły, Ivan Nikcević.
Dodaje: – Trudno grało się w tej hali przy takiej publiczności. O losach meczu mogliśmy przesądzić już w pierwszej połowie. Mieliśmy dobre sytuacje jednak brakowało nam koncentracji i przestrzeliliśmy dużo rzutów. W drugiej połowie grało się dużo ciężej, bo mecz toczył się bramka za bramkę i drużyna Stali Mielec zagrała bardzo walecznie. Chciałbym również pogratulować mojemu zespołowi, bo wygraliśmy bardzo ważne spotkanie, a kolejne czeka nas już w sobotę i na tamto musimy być maksymalnie skoncentrowani.