Niezwykła historia Marty. Wszyscy są zaproszeni na jej 88 urodziny!

Zapewne niewielu ze zwiedzających płocki Ogród Zoologiczny wie, że spotka tu najstarsze zwierzę spośród żyjących mieszkańców ogrodów w Europie. Tak, to w naszym zoo żyje 88-letnia samica krokodyla – aligatora missisipijskiego, o wdzięcznym imieniu Marta.

Marta pochodzi z już obecnie nie istniejącego Reptile Jungle w Slidell w Luizjanie, gdzie wykluła się w roku 1930. Do ZOO w Płocku przybyła 19 sierpnia 1960 roku razem z samcem Pedro. Marta i Pedro zostały kupione przez Polaka mieszkającego na stałe w USA inż. Tadeusza Wągrowskiego w odpowiedzi na „Akcję Krokodyl”, która polegała na wysyłce książek od mieszkańców Płocka dla Polonii argentyńskiej w zamian za zwierzęta dla płockiego zoo.

A oto jak relacjonuje historię przyjazdu pary aligatorów wychodząca ówcześnie gazeta „Trybuna Mazowiecka” z dnia 29 października 1964 roku.

„Nasz rodak inż. Tadeusz Wągrowski z USA, odpowiadając na apel inż. Ostrowskiego – działacza Polonii argentyńskiej, jedzie z Nowego Jorku na Florydę, by zakupić dla Płocka aligatora, obiecanego na łamach „Kuriera Polskiego” – gazety wychodzącej w Buenos Aires. W drodze na Florydę małżonka inż. Wągrowskiego, pani Władysława doszła do wniosku, że jednemu aligatorowi będzie smutno. W niedługim czasie popłynęły do Płocka na pokładzie m/s „Generał Bem” gratisowo dwa piękne aligatory Marta i Pedro. Nie wypada mówić o cenie podarku, ale tu zrobimy odstępstwo od zwyczaju. Kosztował on inż. Wągrowskiego ok. 1.000 dolarów.”

Niestety, Marta nigdy nie zaakceptowała samca Pedro, którego 18 grudnia 1960 r. przekazano do wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego. Próbowano jeszcze kilka razy łączyć Martę z innymi samcami aligatora z Czech, ale żaden z nich jej się nie spodobał. Uznano więc, że Marta woli wieźć życie samotnicy i więcej nie ponawiano prób łączenia jej z innymi osobnikami.

Marta była także gwiazdą filmową. Latem 1970 roku zagrała rolę krokodyla Hermana w kultowym telewizyjnym filmie Andrzeja Kondratiuka „Hydrozagadka”. Film kręcono nad Zalewem Zegrzyńskim. Podczas pracy był nawet moment obawy, że Marta wybierze wolność i ucieknie do Zalewu, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło, bo zapewne nie przetrzymałaby zimowych chłodów. I w ten sposób nasza, płocka Marta w spokoju dożyła starości i zasłużonej emerytury w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym.

Karmiona jest jeden raz w tygodniu, zwykle w środy, mięsem wołowym lub całymi rybami słodkowodnymi np. płotkami czy leszczami. – Jest to nasz najłagodniejszy krokodyl, zawsze akceptujący swoich opiekunów. Przez kilka ostatnich lat jest może trochę mniej aktywna, ale to chyba zrozumiałe, zważywszy na wiek jubilatki – czytamy w ciekawej historii z płockiego zoo. 

Zaproszenie od Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku.

Serdecznie zapraszamy na 88 urodziny naszej sędziwej jubilatki – aligatorzycy Marty. Impreza odbędzie się w Pawilonie Herpetarium w najbliższą sobotę 9 czerwca o godz. 12:00.

Podczas wydarzenia przedstawiona zostanie ciekawa historia Marty, a uczestniczące w imprezie dzieci będą mogły wziąć udział w „krokodylim quizie” z nagrodami. Uczestnicy będą również mogli pomalować Martę, czyli wykonanej z gipsu figurki aligatora.  Jak na prawdziwe urodziny przystało, nie zabraknie tortu, a dokładnie dwóch. Jeden składający się z mięsa, ryb oraz krewetek będzie dla Marty, a drugi – zdecydowanie słodszy i do tego w kształcie krokodyla, przeznaczony dla wszystkich gości. Impreza jest w cenie biletu wstępu do ZOO.

Źródło i fot. ZOO Płock.