Skrzyżowanie w Starej Białej będzie rondem. To jednak nie wszystko. O ile „Orlen nie wycofa się ze swoich deklaracji”

Podpisanie umowy na przebudowę skrzyżowania na terenie gminy Stara Biała było głównym tematem spotkania władz starostwa płockiego z lokalnymi mediami. Jest to jedno z najniebezpieczniejszych skrzyżowań na terenie ziemi płockiej. Znajduje się ono w pobliżu zakładu produkcyjnego Orlenu. Wykonanie inwestycji to najbliższe 12 miesięcy od dnia podpisania umowy. Koszt inwestycji to ponad 7 mln zł. To jednak nie wszystko. Starostwo Powiatowe w Płocku planuje cały szereg inwestycji drogowych, a w realizacji przedsięwzięć ma pomóc PKN Orlen. 

W powiecie płockim od wielu lat zabiegano o przebudowę skrzyżowania. Władzom udało się pozyskać ponad 5 mln zł z Polskiego Ładu. – Niestety obecna sytuacja na rynku  nie jest łatwa i na każdym kroku obserwujemy wzrost cen. To spowodowało, że dużym problemem było to, aby dojść do tego etapu, w którym dziś jesteśmy – mówił Sylwester Ziemkiewicz, starosta płocki. Wykonawcę udało się wyłonić dopiero w trzecim przetargu. 

Ojcem inicjatorem przebudowy skrzyżowania w Starej Białej jest przewodniczący Rady Powiatu Płockiego Lech Dąbrowski. – Jest to dla mnie szczególny dzień, bardzo się cieszę, że udało się sfinalizować tę umowę. Analizując wszystkie drogi wokół Orlenu gdzie jest największy ruch w powiecie, po prostu stopniowo chcemy udoskonalać transport tak dla mieszkańców, jak i przedsiębiorstw – mówił Lech Dąbrowski. 

Rondo w Starej Białej jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w powiecie. Codziennie tam bowiem dochodzi do sytuacji zagrażających życiu ludzi.  – Nowe rondo rozwiąże sprawy bezpieczeństwa w bardzo poważnym stopniu – mówił Dąbrowski. Dodał, że miejsce to zmieni również wizerunek gminy, ponieważ będzie miało nowoczesne rozwiązanie drogowe. Powstanie nie tylko rondo ale także chodnik do mostu w Starej Białej i do siedziby sióstr zakonnych oraz ścieżka rowerowa. – Jednak przez ten rok i najbliższy w tym miejscu będzie dużo utrudnień w ruchu – zapowiedział. 

Przewodniczący Rady Powiatu Płockiego nie ukrywał, że starostwo wszystkie drogi powiatowe, które prowadzą do Orlenu, bez przerwy naprawia. -Robimy nakładki, remonty i mimo takiego wysiłku powiatu nie jesteśmy w pełni z tego zadowoleni. Jest to po prostu tak duży wydatek, który powiatowi trudno udźwignąć – podkreślił. W związku z tym z PKN Orlen prowadzone są rozmowy, aby ten partycypował w kosztach modernizacji dróg.

– Myślę, że te rozmowy z Orlenem przyniosą skutek. My ze starostą jesteśmy cierpliwi, ale jesteśmy też bardzo zdeterminowani. Wiemy czego chcemy. Orlenowi nie odpuścimy i te deklaracje, które padły ze strony koncernu, będzie musiał zrealizować – mówił Dąbrowski. -Dziwi mnie, że trwa to tak długo – zaznaczył. – My dajemy wszystkie pieniądze, które mamy, dla wspólnego dobra, czyli i powiatu i Orlenu. Z tej drugiej strony jest na razie pewne wyczekiwanie. Myślę, że w pewnym momencie to się powinno skończyć i powinniśmy podpisać stosowne porozumienie, które jest zadeklarowane – dodał.

– Mam nadzieję, że Orlen nie wycofa się ze swoich deklaracji, będziemy w tej chwili bardziej stanowczo dociekać, aby z tych zobowiązań, jak najszybciej się wywiązał. Ponieważ jeżeli poczekamy rok czy dwa to koszty będą większe i coraz trudniej będzie nam zrealizować wszystkie inwestycje drogowe, które planujemy – stwierdził przewodniczący.

Warto dodać, że Lech Dąbrowski oraz starosta płocki prowadzą rozmowy z PKN Orlen w sprawie perspektywy modernizacji dróg wokół Orlenu. Są to drogi w miejscowości Biała czy Draganie. – Może dzisiaj za wcześnie o tym mówić, natomiast te rozmowy idą w dobrym kierunku – tłumaczył Ziemkiewicz.  Wyraził nadzieję, że niebawem wspólnie z gigantem paliwowym będzie mógł ogłosić sukces tych rozmów.

Na tym nie koniec…

To jednak nie wszystko. Starostwo powiatowe w Płocku planuje w najbliższym czasie więcej inwestycji drogowych. – Wczoraj odbyła się pilnie zwołana Sesja Rady Powiatu Płockiego, ponieważ jak najszybciej chcieliśmy zabezpieczyć środki na kolejne inwestycje drogowe na terenie powiatu – mówił Sylwester Ziemkiewicz, starosta płocki. – Widzimy co dzieje się z cenami, dlatego chcieliśmy to zrobić jak najpilniej, abyśmy mogli ruszać z procedurami przetargowymi i wyłaniać wykonawców, jak najszybciej – podkreślił. 

Starosta zaznaczył, że Powiat Płocki ma już pozyskane środki na największą inwestycję w powiecie. Mowa o przebudowie drogi Radzanowo – Bulkowo o długości 13 km, wartość inwestycji szacowana jest na 18 mln zł.  Starosta powiatu zakłada, że do końca przyszłego roku inwestycja będzie wykonana. – Będzie to największa inwestycja Powiatu Płockiego w historii – podkreślił Ziemkiewicz.

Z kolei w ostatnich dniach starostwo powiatowe w Płocku złożyło wniosek o przedsięwzięcie opiewające na kwotę ok. 70 mln zł. – Jest to przebudowa drogi Goślice – Leszczyn – Smolino do Drobina, oraz od Smolina w kierunku Zagroby i do Opatówca. Jest to około 20 km. dróg.  Na tę inwestycję złożyliśmy wniosek do Rządowego Programu, który dotyczy  modernizacji infrastruktury drogowej wokół strategicznych przedsiębiorstw i mamy tu na myśli Orlen. Ponieważ te drogi w dużej mierze ucierpiały przy tej obecnej inwestycji, czyli rozbudowie Orlenu – zaznaczył starosta. 

Fot. Starostwo Powiatowe Płock/ Google Maps.