– Poszukiwania zaginionego Jarosława Wasińskiego zostały zakończone – poinformowała nas Dorota Słomkowska rzecznik prasowy gostynińskiej policji.
– Mężczyzna nie żyje – potwierdza informację, która dotarła do nas od Czytelników. Słomkowska podkreśla, że ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie.
Przypomnijmy. Tir, którym jechał Jarosław Wasiński został odnaleziony we wtorek 21 maja przy autostradzie A1 na stacji LOTOS, w okolicach Rybnika. 37-letni kierowca jechał w stronę Czech, a docelowo do Włoch. Zaginiony mężczyzna był mieszkańcem Przychodu koło Szczawina Kościelnego.