Zaledwie dwie godziny wystarczyły policjantom z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Życiu płockiej komendy, aby ustalić i zatrzymać sprawcę rozboju na taksówkarzu.
– Do rozboju doszło we wtorkowy wieczór. Dwóch mężczyzn zamówiło kurs taksówką w Płocku. Jeden z nich wysiadł już po kilku kilometrach, a dalej podróż kontynuował drugi z mężczyzn. Kiedy taksówkarz zatrzymał pojazd we wskazanym przez klienta miejscu na obrzeżach miasta, ten używając wobec niego przemocy, doprowadził go do stanu bezbronności, po czym grożąc pozbawieniem życia zażądał wydania pieniędzy. W obawie o własne życie, przerażony 53-latek przekazał napastnikowi kilkaset złotych. Po otrzymaniu gotówki, sprawca uciekł – relacjonuje Marta Lewandowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Policjantka dodaje, że ucieczka sprawcy napadu nie trwała zbyt długo. W zaledwie dwie godziny od otrzymanego zgłoszenia o rozboju, policjanci ustalili i zatrzymali napastnika. Okazał się nim 25-latek z Płocka.
25-latek usłyszał zarzut rozboju. Mężczyzna był już wcześniej karany. Dzisiaj na podstawie zebranego materiału dowodowego przez śledczych, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Fot. Pixabay.