Najpierw była szarpanina, po chwili 53-latek poczuł ostrze noża na szyi. 49-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

O zajściu w sklepie motoryzacyjnym policjanci dowiedzieli się z relacji pokrzywdzonego. Miało dojść do szarpaniny z drugim mężczyzną. Pod adresem właściciela sklepu padły groźby pozbawienia życia. Po chwili napastnik wyjął nóż.

We wtorek policjanci z Sierpca poinformowali o sytuacji, do której doszło w sklepie motoryzacyjnym w Gostyninie. W miniony czwartek (6 marca) na komendę zgłosił się właściciel sklepu, aby opowiedzieć o zajściu, które mogło skończyć się tragicznie. 

– Z relacji  wynikało, że do sklepu przyszedł znany mu mężczyzna, który był wpływem alkoholu. Przy użyciu niebezpiecznego narzędzia groził pozbawieniem życia, przykładając ostrze noża kuchennego do szyi 53-latka. Między mężczyznami doszło do szarpaniny, w wyniku której pokrzywdzony doznał powierzchownych obrażeń ręki. Pokrzywdzonemu mężczyźnie udało się wyrwać i uciec, pozostawiając sprawcę zamkniętego w magazynie. Po chwili napastnik zdołał wydostać się przez okno i oddalił się w nieznanym kierunku – opisuje st. asp. Katarzyna Krukowska z Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu. 

Dalej sprawy potoczyły się bardzo szybko. Już po kilku minutach od zgłoszenia funkcjonariusze wpierw zatrzymali podejrzanego, następnie osadzili go w policyjnym areszcie. Zabezpieczyli również nóż, którym sprawca miał grozić 53-letniemu właścicielowi sklepu. 

W minioną sobotę zatrzymany mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd, na wniosek śledczych i prokuratora, zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztowania.

Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Foto: KPP w Sierpcu