Na co przeznaczono unijne miliony? Kasa ekstra ze „skarbówki” na budowę stadionu [FOTO]

Co do faktu, że w naszym mieście pod kątem inwestycji dzieje się dużo, chyba żaden płocczanin nie ma wątpliwości. Począwszy od budowy II i III etapu obwodnicy, poprzez gruntowne remonty ulic, aż po budowę ścieżek rowerowych. I wiele innych projektów, które systematycznie prowadzą w kierunku rozwoju Płocka.

Na kilka dni przed świętami Wielkanocnymi prezydent miasta spotkał się z dziennikarzami, aby przedstawiać projekty, które udaje się miastu zrealizować dzięki środkom unijnym. Dziękował przy okazji marszałkowi województwa Adamowi Struzikowi, który bardzo wspiera miasto, przeznaczając środki z UE na poszczególne przedsięwzięcia. Mowa była jedynie o latach 2014-2020.

Aby bardziej przybliżyć ilość inwestycji, które są prowadzone w Płocku oraz te zaplanowane na najbliższe lata, przygotowana została specjalna prezentacja. Na początek Andrzej Nowakowski omówił tzw. projekty miękkie. Należą do nich: projekt podniesienia oferty edukacyjnej w wybranych szkołach podstawowych – całkowity koszt przedsięwzięcia to 770 tys. zł – dofinansowanie unijne – 620 tys. zł; projekt wdrożenia rozwiązań poprawiających w samorządzie jakość obsługi klienta, monitorowania jego satysfakcji ze szczególnym uwzględnieniem obsługi przedsiębiorców – koszt tego przedsięwzięcia to 1,2 mln zł – dofinansowanie unijne to bez mała 1 mln zł. Kolejnym omawianym przez prezydenta projektem był „Mój dom – moje miejsce” zakłada on m.in. utworzenie nowej placówki opiekuńczo – wychowawczej oraz szkolenia dla kadr tej placówki. Koszt inwestycji to blisko 970 tys. zł, a dofinansowanie sięgnie aż 775 tys. zł.

Następnie prezydent omówił tzw. projekty twarde. Wśród nich znalazła się obwodnica, której kolejny etap budowy rozpocznie się lada moment. – Już we wtorek po świętach zostanie zamknięta dla ruchu ulica Bielska. Wtedy front robót będzie bardziej widoczny – mówił prezydent. Szacowany koszt budowy trasy to 164,5 mln zł, a dofinansowanie wyniosło prawie 130 mln zł. Andrzej Nowakowski wymienił także zagospodarowanie pl. Dąbrowskiego i przebudowę alei Roguckiego. Koszt tego przedsięwzięcia szacuje się na 13 mln zł, dofinansowanie z UE wyniesie 7 mln. Kolejnym projektem, o którym usłyszeli przedstawiciele mediów, była adaptacja budynku Gimnazjum nr 2 na siedzibę Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki. Pochłonie ona 4,3 mln zł, z czego z UE miasto otrzyma 2,7 mln zł. W najbliższych latach przybędzie w Płocku ścieżek rowerowych. – Powstanie właściwie cała magistrala rowerowa – podkreślił prezydent. Ich budowa pochłonie 15 mln zł – dofinansowanie wyniesie 11, 5 mln zł.

Prezydent miasta omówił także projekt, które zakłada tzw. mobilność miejską. Projekt oczekuje na akceptację. Znajduje się w nim: przebudowa ul. Łukasiewicza na odcinku od skrzyżowania z Tysiąclecia do ul. Długiej, budowa turboronda na skrzyżowaniu Łukasiewicza z Długą, budowa nowej ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Łukasiewicza, ul. Tysiąclecia i Mickiewicza, kupno 25 niskoemisyjnych autobusów, kupno i montaż 40 wiat przystankowych oraz rozbudowa parkingu przy cmentarzu komunalnym. Na ocenę czeka również projekt rozbudowy i przebudowy ul. Kostrogaj oraz Przemysłowej oraz nowe bulwary wiślane.

A na koniec przedświątecznego spotkania prezydent miasta przekazał bardzo dobrą nowinę. – W ubiegłym tygodniu do kasy miasta wpłynęło około 30 milionów złotych z Urzędu Skarbowego, są to środki z podatku CIT za ubiegły rok – poinformował Nowakowski. – Kto jak kto, ale chyba jestem w czepku urodzony – żartował. Warto dodać, że są to dodatkowe pieniądze z tego tytułu. Dotychczas kasę miejską zasilało 20 – 25 milionów z podatków płaconych przez firmy. – Te 30 milionów to dodatkowe środki, które wpłaciły prawdopodobnie firmy nie płacące na bieżąco podatków – stwierdził prezydent.

– To pierwsze pieniądze, które będziemy mogli przeznaczyć na budowę nowego stadionu Wisły Płock – poinformował dziennikarzy Andrzej Nowakowski. Podkreślił również, że ostateczna decyzja nie należy do niego, a do radnych miasta Płocka. Jednak będzie rekomendował, aby te środki przeznaczyć właśnie na ten cel. – Chciałbym aby budowa stadionu rozpoczęła się już w przyszłym roku – podkreślał. Dodatkowym plusem jest to, że dzięki dodatkowym środkom, które zasiliły miejską kasę, Płock zmniejszy swoje zadłużenie.

Fot. LR.