24-letni pomocnik Piotr Mroziński nie otrzymał od Wisły Płock propozycji nowego kontraktu i dlatego też 31 grudnia 2016 roku przestanie być zawodnikiem płockiego klubu. To pierwszy zimowy ruch transferowy Nafciarzy.
Mroziński do drużyny Marcina Kaczmarka dołączył latem 2015 roku z Widzewa Łódź. W pierwszoligowej Wiśle uzbierał 20 występów (844 minuty), w których zanotował 2 asysty i zobaczył 5 żółtych kartek. Swoją – małą – cegiełkę do awansu do Lotto Ekstraklasy dołożył, ale w najwyższej klasie rozgrywkowej był już graczem ostatniego wyboru.
W sezonie 2016/2017 w lidze wstąpił tylko raz – w meczu z Ruchem Chorzów w 19. kolejce, gdy w 77. minucie zmienił Dominika Furmana. Oprócz tego zagrał jeszcze całe spotkanie ze Stalą Mielec w Pucharze Polski.
Teraz, przez to, że nie przebił się do składu, a miał problemy nawet z tym, żeby znaleźć się w meczowej osiemnastce, będzie zmuszony poszukać sobie nowego klubu.
Źródło: Wisła Płock
Fot. Z perspektywy kominów