Drugie miejsce zajęła ekipa Mon-Polu w ogólnopolskim turnieju koszykówki o puchar prezydenta Płocka. Najlepszy okazał się AZS Uniwersytet Warszawski, który jako jedyny zgromadził na swoim koncie komplet punktów.
Warszawianki już w meczu otwarcia pokazały, że trzeba się będzie z nimi liczyć. TS Alles Głowno uległ akademiczkom aż 30 punktami. I był to najniższy wymiar kary. Dużo cięższą przeprawę w swoim pierwszym meczu miał Mon-Pol. Płocczanki zmierzyły się z olsztyńskim KKS-em. Pierwsza połowa upłynęła wprawdzie pod dyktando miejscowych, które zdołały wypracować sobie 15 oczek przewagi, ale początek drugiej odsłony należał do zawodniczek z Olsztyna. Trzecią kwartę wygrały one 20:4, dzięki czemu wyszły na prowadzenie. Na szczęście ostatni fragment należał do podopiecznych trenerów Ireneusza Jasińskiego i Michała Mrówczyńskiego, które cieszyć się mogły z pierwszej turniejowej wygranej.
Podobną okazję do radości miały także zawodniczki z Głowna po meczu z MUKS-em Bydgoszcz. Początek spotkania nie zapowiadał stosunkowo wysokiej wygranej ekipy, która tydzień temu była organizatorem turnieju Alles Cup. Po pierwszej połowie jednym punktem prowadziły bydgoszczanki, ale w trzeciej i czwartej kwarcie grę zdominowały głownianki, zapisując na swoim koncie w pełni zasłużoną wygraną.
Największym osiągnięciem KKS-u Olsztyn w konfrontacji z warszawiankami było wygranie drugiej kwarty. To jednak stanowczo za mało, aby marzyć o wygranej z doskonale zbilansowanym zespołem, który i tym razem pokazał, że praktycznie nie ma słabych punktów. Na równie wysokie oceny po swoim drugim turniejowym występie zasłużyły również zawodniczki Mon-Polu, które bez większych problemów ograły MUKS Bydgoszcz. Niewielkie zastrzeżenia do naszej ekipy można byłoby mieć jedynie za rozluźnienie się w końcowej fazie meczu, dzięki czemu MUKS zdołał wygrać czwartą kwartę.
Początek drugiego dnia turnieju to kolejna efektowna wygrana warszawskiego AZS UW (tym razem nad MUKS-em Bydgoszcz). Stołeczna ekipa tym samym stała się głównym faworytem do zwycięstwa w całym turnieju, a zagrozić mógł jej już tylko Mon-Pol.
Konfrontacja między zespołami z Olsztyna i Głowna decydowała, jak się później okazało, o trzecim miejscu w końcowej klasyfikacji turnieju. Mecz, który dostarczył kibicom wyjątkowych emocji, zakończył się minimalną wygraną zespołu z Olsztyna.
Konfrontacja AZS UW z Mon-Polem decydować miała o pierwszym miejscu w turnieju. Można więc było spodziewać się bardzo wyrównanej walki od pierwszych do ostatnich sekund. Nic bardziej mylnego. Płocczanki nie miały, niestety, nic do powiedzenia w pojedynku z dużo lepiej spisującym się zespołem ze stolicy i zanotowały druzgoczącą wręcz porażkę. W tym momencie stało się jasne, że nikt nie odbierze zwycięstwa AZS-owi, dla którego był to czwarty w tych zawodach zwycięski pojedynek.
Wygrywając z bydgoskim MUKS-em olsztynianki przypieczętowały swoje trzecie miejsce w płockiej imprezie. Ten mecz na długo zapamięta Aneta Burandt, która zdobyła 26 punktów, zanotowała na swoim koncie 19 zbiórek i nie miała żadnego przewinienia.
Dwudniową rywalizację w hali sportowej Zespołu Szkół nr 1 kończył pojedynek Mon-Polu z Ales Głowno. Płocczanki w pierwszej kwarcie wypracowały sobie dziewięciopunkwową przewagę, której później skutecznie broniły, chociaż rywalki starały się zrewanżować za porażkę poniesioną tydzień temu w turnieju organizowanym przez siebie. Wygrana z Głownem pozwoliła płocczankom cieszyć się z zasłużonego drugiego miejsca w turnieju.
Trenerzy Ireneusz Jasiński i Michał Mrówczyński mogą być zadowoleni z formy, jaką tydzień przed rozpoczęciem sezonu 2014/2015 prezentują ich podopieczne. Klasą dla siebie była Karolina Sikorska, niewiele ustępowała jej Sylwia Janas. Z dobrej strony pokazały się również nowe zawodniczki. Jedynym zmartwieniem sztabu szkoleniowego płockiej ekipy mogą być urazy, z jakimi boryka się część zawodniczek. Jest jednak nadzieja, że kiedy wystartują rozgrywki, wszystkie płockie koszykarki będą w pełni sił.
Wyniki:
TS Alles Głowno – Uniwersytet Warszawski 44:74 (9:17, 5:22, 10:15, 20:20)
Mon-Pol Płock – KKS Olsztyn 69:53 (17:14, 24:12, 4:20, 24:7)
TS Alles Głowno – MUKS Bydgoszcz 88:71 (24:23, 19:22, 25:15, 20:11)
Uniwersytet Warszawski – KKS Olsztyn 90:62 (27:12, 12:18, 27:17, 24:15)
Mon-Pol Płock – MUKS Bydgoszcz 80:57 (22:18, 19:15, 26:8, 13:16)
MUKS Bydgoszcz – Uniwersytet Warszawski 96:69 (30:25, 22:15, 13:19, 31:10)
KKS Olsztyn – TS Alles Głowno 70:67 (24:15, 15:14, 18:18, 13:20)
Uniwersytet Warszawski – Mon-Pol Płock 90:54 (24:8, 22:15, 24:17, 20:14)
KKS Olsztyn – MUKS Bydgoszcz 95:73 (17:19, 23:18, 27:23, 28:13)
Mon-Pol Płock – TS Alles Głowno 63:57 (19:10, 16:17, 14:14, 14:16)
Kolejność końcowa:
1. AZS Uniwersytet Warszawski 8
2. MON-POL Płock 7
3. KKS Olsztyn 6
4. TK Alles Głowno 5
5. MUKS Bydgoszcz 4
Piątka gwiazd:
Małgorzata Kimso, Sylwia Janas, Markiewicz Joanna, Grzelak Magdalena, Natalia Błaszczak.
MVP: Monika Radomska (AZS UW)
Mon-Pol Płock:
Patrycja Iwan 0 (0 + 0 + 0 + 0)
Sylwia Janas 56 (14+ 12 + 14 + 16)
Agnieszka Wierzbicka 21(7+ 7 + nw + 7)
Paulina Kutycka 23 (4+ 6 + 6 + 7)
Aleksandra Gruchot 8(5+ 3 + 0 + 0)
Agnieszka Lichomska 38 (10 + 16 + 12 + 0)
Justyna Pytlarczyk 28 (9 + 10 + 4 + 5)
Karolina Sikorska 62 (9 + 19 + 14 + 20)
Sylwia Gawska 6 (2 + 0 + 4 + nw)
Jargalan Dugarsuren 0 (nw + nw + 0 + nw)
Natalia Urbaniak 24 (9 + 7 + 0 + 8)