Nowy rozgrywający Orlen Wisły Ivan Milas jest już w drodze do Płocka. W naszym mieście lewo rozgrywający powinien pojawić się jeszcze we wtorek późnym wieczorem.
Jedynym warunkiem jaki musiał być spełniony, aby Ivan Milas przyszedł do Płocka była sprawa paszportu. Bośniak, urodzony w Chorwackim Metković, musiał uzyskać paszport chorwacki, aby nafciarze nie przekroczyli w swoich szeregach limitu zawodników spoza Unii Europejskiej. Nowy nabytek płocczan wczoraj odebrał swój nowy paszport, a już jutro odbędzie pierwszy trening z nowym zespołem. Natomiast w czwartek rozegra pierwszy mecz w niebiesko-biało-niebieskich barwach. Orlen Wisła zmierzy się bowiem z niemieckim SC Magdeburg.
Dwudziestojednoletni bośniak ma 200 cm wzrostu i waży 97 kg. Drużyna, w której grał w poprzednim sezonie, czyli RK Borac m:tel Banja Luka, to aktualny mistrz i zdobywca pucharu Bośni i Hercegowiny. Borac gra również w lidze SEHA, więc Milas na co dzień mierzył się z takimi zespołami jak Croatia Osiguranje Zagrzeb, Meskhov Brześć, Tatran Presov, czy drużynami ze Skopje – Vardarem i Metalurgiem. Piłkarze z Bośni ligę SEHA zakończyli na 8. miejscu.