O dwupoziomowym parkingu, który znajduje się przy Orlen Arenie w Płocku pisaliśmy już na naszych łamach. Parkujący tam kierowcy uskarżali się na odbywające się w tym miejscu regularnie imprezy, urządzane przez młodych ludzi. Otóż od stycznia sytuacja zmieni się diametralnie. Parking będzie bardzo dobrze strzeżony.
Zarządca obiektu, czyli Miejski Ośrodek Rekreacji i Sportu wydzierżawił tzw. część podziemną, czyli dolną część parkingu. – Wczoraj MOSiR podpisał umowę na wydzierżawienie dolnej części parkingu – mówi nam Hubert Woźniak, z biura prasowego płockiego ratusza. – Powodem tej decyzji było mnóstwo skarg mieszkańców oraz interwencji radnych – tłumaczy.
Najemcą obiektu jest firma EKO Park, która wygrała przetarg. – Prace przy parkingu już rozpoczęliśmy. Będzie to obiekt monitorowany, będą również szlabany, siatka zabezpieczająca w miejscach otwartych – wylicza Sylwester Wiśniewski, prezes firmy. Dodaje, że oprócz wymienionych zabezpieczeń na parkingu powstaną dwie stróżówki, w których 24 godziny na dobę będą pracowały osoby odpowiedzialne za porządek i bezpieczeństwo. Jak będą kształtowały się ceny? – W tej chwili jesteśmy w trakcie wyliczania kosztów parkowania – mówi Wiśniewski. – Wszystko poszło w górę i musimy dokonać kalkulacji. Wstępnie mogę powiedzieć, że abonament miesięczny będzie się wahał od 130 do 150 zł – zapowiada. – Ostateczną cenę podam wkrótce – dodaje.
Po wykupieniu abonamentu na parkowanie auta, jego właściciel otrzyma kartę, która umożliwi wjazd dwoma głównymi bramami na teren parkingu. Będzie również możliwość zaparkowania na godziny. Przy głównych wjazdach będą dzwonki, które zasygnalizują osobom tam pracującym, że ktoś chce skorzystać z parkingu. Z miejsc parkingowych nie będą mogli korzystać kierowcy, których samochody posiadają instalację gazową – zaznacza Wiśniewski. – Do dyspozycji kierowców będą 242 miejsca parkingowe.
Niebawem – jak wyjaśnia Wiśniewski – na zewnętrznych ścianach parkingu pojawią się banery, oznajmiające, że jest to parking strzeżony. Podany na nich będzie numer telefonu, pod którym kierowcy uzyskają szczegółowe informacje.
Przypomnijmy. O parkingu i imprezach tam organizowanych pisaliśmy na naszych łamach już dwukrotnie. Do Urzędu Miasta wpływały także w sprawie porządku i bezpieczeństwa w tym miejscu interpelacje od płockich radnych. Podziemny parking przy płockiej Orlen Arenie był miejscem spotkań młodzieży, która urządziła tam „imprezownię”. Był zatem alkohol, głośna muzyka i, co najgorsze, niszczenie samochodów. Imprezowicze czuli się bezkarni.
Czytaj także: Piją, palą, niszczą samochody i podziemny parking. Co na to zarządca obiektu?
Fot. Pixabay.