Makabryczny mord pod Staroźrebami

Trzej mężczyźni zatrzymani po ujawnieniu zwłok w Bromierzyku usłyszeli zarzut zabójstwa. W czwartek trafią do policyjnego aresztu. Może im grozić nawet dożywocie.

W poniedziałek, 5 maja około 8.00 rano płoccy policjanci otrzymali informację, że w Bromierzyku w gminie Staroźreby ujawnione zostały zwłoki. Znajdowały się one w wypełnionym wodą zbiorniku, wcześniej funkcjonującym jako szambo.

Sprawdzaniem szczegółów zdarzenia zajęli się funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Płocku oraz posterunku policji w Bielsku przy współpracy z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Na ciele 28-latka z Bromierzyka widoczne były liczne obrażenia. Zbiornik, w którym został on odnaleziony, był zamknięty betonową przykrywą. Wszystkie okoliczności wskazywały na to, że mogło dojść do morderstwa.

Policjanci wraz z prokuratorem rozpoczęli ustalanie okoliczności i przyczyn tragedii oraz jej sprawców. Już w poniedziałek zatrzymani zostali pierwsi podejrzani. W policyjnym areszcie znalazło się łącznie sześć osób, z których trzy zostały wypuszczone. Prowadzone przez policję i prokuraturę czynności pozwoliły ustalić, że bezpośredni związek z zabójstwem miało trzech mężczyzn. Dwaj młodsi mają po 19 lat, najstarszy z nich – 22. Wszyscy mieszkają w okolicy, w której doszło do zbrodni. Prokuratura, na podstawie zebranego dotychczas materiału dowodowego, przedstawiła trzem zatrzymanym zarzut zabójstwa.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że podejrzani wraz ze swoją ofiarą pili alkohol. Podczas wspólnej imprezy doszło do kłótni. 28-latek został pobity i wrzucony do zbiornika. Trzej współbiesiadnicy zasunęli zbiornik betonową pokrywą.

Trójka zatrzymanych w czwartek doprowadzona zostanie do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy. Pozostali zatrzymani w tej sprawie zostali zwolnieni po przesłuchaniu ich w charakterze świadków. – Za zabójstwo w kodeksie karnym przewidziana jest kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności – informuje Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy płockiej policji.