Dzięki dwóm punktom Jerzego Janowicza oraz zwycięstwu w grze podwójnej Polska pokonała Litwę 3:2 w meczu pierwszej rundy I Strefy Euroafrykańskiej. Ich kolejnym rywalem będzie Ukraina.
Jako pierwszy z Polaków na korcie pojawił się Łukasz Kubot, który stanął do walki z liderem ekipy litewskiej Ričardasem Berankisem. Nasz zawodnik nie spisał się dobrze, przegrywając w trzech setach. Jego pojedynek może jednak przejść do historii Pucharu Davisa. Jeden z gemów trwał bowiem aż 36 minut.
Stan meczu wyrównał Jerzy Janowicz, który zmierzył się z Laurynasem Grigelisem. Chociaż Litwin w światowych rankingach notowany jest zdecydowanie niżej, nie zamierzał oddawać pola bez walki. W pierwszym secie o wygranej Janowicza rozstrzygnął dopiero tie-break. W drugiej i trzeciej partii Polak potrafił jednak przełamać podanie przeciwnika. Wygrana Jerzego Janowicza 3:0 poprawiła wszystkim nastroje i dała nadzieję na końcowy sukces.
Kluczowe znaczenie dla końcowego rezultatu miała gra podwójna. Marcin Matkowski i Łukasz Kubot zmierzyli się z Ricardasem Berankisem i Laurynasem Grigelisem. Dwa pierwsze sety niewiele różniły się od siebie. Po ośmiu gemach wygranych przez podającego w dziewiątym następowało przełamanie Litwinów. W ostatniej, trzeciej partii po 12 gemach było 6:6, więc o wszystkim decydował tie-break, w którym Polacy wręcz roznieśli swoich przeciwników.
Ozdobą meczu Polska – Litwa był pojedynek Jerzego Janowicza i Ricardasa Berankisa. Obaj pokazali tenis na najwyższym światowym poziomie. Po wielu ich zagraniach ręce same składały się do oklasków.
Szybszy i bardziej agresywny był Polak, który starał się skracać wymiany, odbierając tym samym rywalowi jego najpoważniejszy atut. Berankis próbował zamęczać Janowicza piłkami granymi z końcowej linii, ale nie udawało mu się to. Po wygranej Janowicza z Berankisem Polska zapewniła sobie wygraną z meczu z Litwą.
W ostatnim spotkaniu debiutujący w daviscupowej reprezentacji Polski Kamil Majchrzak przegrał z Laurynasem Grigelisem. W pierwszej partii zagrał zupełnie nieźle, ale w drugim secie jakby stracił wiarę we własne umiejętności i przegrał praktycznie bez walki.
Kolejnym rywalem Polaków w Strefie Euroafrykańskiej będzie Ukraina, a mecz ma się odbyć w lipcu. Zwycięzca tego pojedynku zagra w barażu o awans do Strefy Światowej.
Polska – Litwa 3:2
Łukasz Kubot – Ričardas Berankis 2:6, 4:6, 3:6
Jerzy Janowicz – Laurynas Grigelis 7:6(7:3), 6:3, 6:4
Łukasz Kubot/Marcin Matkowski – Ričardas Berankis/Laurynas Grigelis 6:4, 6:4, 7:6(7:1)
Jerzy Janowicz – Ričardas Berankis 6:3, 6:4, 6:2
Kamil Majchrzak – Laurynas Grigelis 4:6, 3:6