Lepiej późno niż wcale. Orlen dołącza do sponsorów Wisły Płock

Niewiele ponad dwa miesiące temu, tuż przed wywalczeniem awansu do elity, sponsorowanie przez PKN Orlen piłkarzy nożnych Wisły Płock – „nie mieściło się w strategii spółki”. Dokładnie takie słowa usłyszał w swoim gabinecie prezydent Płocka Andrzej Nowakowski od dyrektora wykonawczego ds. marketingu Rafała Pasieki w koncernie.

W chwili, kiedy Wisła Płock weszła do ekstraklasy, znalazła innego sponsora – lokalną firmę BudMat. Czy miało to wpływ na to, że płocki koncern nagle zmienił swój front, chcąc dołożyć swoje przysłowiowe „pięć groszy” do ogromnego sukcesu Klubu…

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, która odbyła się w siedzibie PKN Orlen w Płocku, dziennikarze dowiedzieli się, że spółka jednak chce sponsorować ekstraklasowy klub. Co takiego wydarzyło się, że nagle Wisła Płock zaczęła mieścić się w „strategii spółki”?. – Nam nie wypadało wejść w sponsoring poniżej kadry narodowej. Z czysto marketingowego punktu widzenia, moje stanowisko było jak najbardziej uzasadnione – tłumaczył dyrektor. – To co nas skłoniło do zmiany stanowiska to emocje płocczan i kibiców związane z wejściem Wisły do ekstraklasy, stąd nasza decyzja i wyłom w strategii marketingowej – powiedział Rafał Pasieka.

Rozmowy na temat finansowania „Nafciarzy” trwały od jakiegoś czasu. Przez 6 lat „Nafciarzy” oczywiście w cudzysłowie, ponieważ w tym czasie Orlen nie przekazał na piłkarską Wisłę nawet złotówki. Klub poradził sobie jednak pomimo tego, głównie dzięki wsparciu miasta, ale także lokalnych sponsorów. Klub, zarówno przed jak i już po awansie, wysyłał do koncernu pisma z prośbą o chociażby spotkanie. Bez odzewu. Aż do dzisiaj. 6 lipca 2016 roku to dzień, w którym PKN Orlen postanowił wrócić do sponsorowania nożnej Wisły. Co prawda nie w takim stopniu jak przed laty, ale ten pierwszy, ważny krok został w końcu wykonany.

O kwocie jaką Klub otrzyma od sponsora niestety mówić nie chciano. Jednak, jak podkreślił w swojej wypowiedzi Jacek Kruszewski, prezes Wisły Płock jest ona siedmiocyfrowa. Dodatkowo zmienią się też stroje zawodników, bo na koszulkach pojawi się logo marki Vitay. Znajdzie się ono na przodzie koszulek zaraz pod logo BudMatu oraz na rękawie.

Prezes Jacek Kruszewski nie ukrywał przed dziennikarzami i kibicami swojego zadowolenia. – Jak objąłem stanowisko w Wiśle Płock, miałem takie marzenie, żebyśmy weszli do Ekstraklasy. Trochę to trwało, ale marzenia się spełniają – tłumaczył z uśmiechem na twarzy. Następnie podziękował firmie Orlen, BudMat oraz Miastu Płock za wsparcie.

Podsumowując. Rodzimy koncern i Wisła Płock podpiszą umowę na finansowe wsparcie drużyny Ekstraklasy piłki nożnej. Decyzja Koncernu podyktowana jest społeczną odpowiedzialnością biznesu i odpowiada na oczekiwania kibiców, w zdecydowanej większości mieszkańców Płocka i regionu. Założeniem umowy jest roczna współpraca z opcją jej przedłużenia, która da obydwu stronom możliwość weryfikacji oczekiwań po pierwszym okresie jej trwania.

Współpraca spółki i Klubu opierać się będzie na dwóch filarach: dofinansowaniu bieżącej działalności Klubu oraz zakupie przez koncern 1000 sztuk karnetów na mecze rozgrywane w Płocku w sezonie 2016/2017, co powinno dodatkowo wpłynąć  na wzrost popularności Klubu oraz zwiększenie liczby stałych kibiców. Wymierną korzyścią dla Klubu będzie również zyskanie jako partnera marki Orlen – od 8 lat najcenniejszego brandu w Polsce oraz zaangażowanie do promocji Klubu jednego z najpopularniejszych w kraju, programu lojalnościowego, do którego należy już w tej chwili 4 miliony konsumentów marki Vitay.

Lena Rowicka i Mateusz Lenkiewicz

Fot. Mateusz Lenkiewicz