Przez lata swojej kariery muzycznej wyśpiewali mnóstwo przebojów, które nuciła cała Polska. W niedzielę zaśpiewali je w płockim amfiteatrze. I co ciekawe, artystom lat przybyło – czego nie da się ukryć – ale ich hity, które stworzyli przez prawie cztery dekady swojego istnienia nie straciły nic ze swojego uroku.
„Zawsze tam, gdzie ty”, „Mniej niż zero”, „Zamki na piasku”, „Tańcz, głupia tańcz”, „Fabryka małp”, „Zostawcie Titanica” czy „Strach się bać” – wybrzmiało pod kopułą płockiego amfiteatru w minioną niedzielę. Mowa o koncercie kultowej polskiej formacji rockowej – Lady Pank. Trasa koncertowa zespołu nosi nazwę „Strach się bać” – i nie jest to przypadkowa nazwa. – Ostatnie miesiące przyniosły dużo niespodzianek i zachwiały życiem każdego z nas. Kryzys, w jaki wpadł praktycznie cały świat, medialna histeria i cały węzeł zawirowań – to wszystko wniosło do naszego życia dużo niepokoju – wyjaśnia nazwę trasy Adria Art, organizator koncertów.
W Płocku Lady Pank zagrało prawie dwugodzinny koncert, który na długo zapadnie w pamięć uczestników. Publiczność bawiła się świetnie, śpiewając z zespołem znane przeboje. Dla wielu fanów obecnych w płockim amfiteatrze była to niesamowita podróż w czasie do swoich lat młodości, czasów wagarów i pierwszych dyskotek. I jak mniemamy, że gdyby nie reżim sanitarny związany z epidemią, to płocki amfiteatr pękałby w szwach. Niestety zajęte było jedynie co drugie miejsce… A był to zdecydowanie najlepszy koncert tego roku w naszym mieście.
Zespół Lady Pank to jeden z najpopularniejszych i najbardziej legendarnych polskich zespołów rockowych. Powstał we Wrocławiu, we wrześniu 1981 roku, z inicjatywy gitarzysty i kompozytora, Jana Borysewicza. Drugim z założycieli Lady Pank był Andrzej Mogielnicki – główny autor tekstów piosenek zespołu. Wokalistą Lady Pank jest Janusz Panasewicz.
Fot. DR.