„Odblask to nie obciach” tak nazywa się akcja propagująca bezpieczeństwo w ruchu drogowym, która w naszym mieście została zainaugurowana we wtorek, 1 marca.
– Dziękuję, że Płock jest kolejnym miastem, w którym jest realizowana ta ważna dla bezpieczeństwa pieszych i kierowców akcja. Choć jak widać, w naszym mieście przedszkolaki już od kilku lat chodzą w odblaskowych kamizelkach – mówił prezydent Andrzej Nowakowski.
Organizatorem i pomysłodawcą akcji jest Grupa Nieformalna „Sławek & Przyjaciele”. Płock jest więc kolejnym polskim miastem, które dzięki współpracy organizatorów, sponsorów, lokalnych władz i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, zorganizowało tę akcję.
– Chodzi nam o to, żeby ludzie korzystali z odblasków, które są ogólnodostępne. Odblaskowe elementy powinny być na naszej odzieży, a nie leżeć w szufladach, bo tylko w ten sposób możemy poprawić nasze bezpieczeństwo i być lepiej widoczni na drodze. Świadomość dzieci jest często dużo większa niż dorosłych i dlatego zależy nam, aby dotrzeć zwłaszcza do dorosłych, którzy często wstydzą się odblasków – dodawał Sławomir Piotrowski, pomysłodawca akcji.
W trakcie trwania wtorkowej akcji na Starym Rynku zaprezentowane zostały także magiczne tuby, które pozwalają zobaczyć, jak widoczny jest człowiek wyposażony i niewyposażony w odblaski. Dzięki dużemu zaangażowaniu sponsorów na rzecz akcji zostało przekazanych kilka tysięcy odblasków, które trafią do płocczan chociażby w przedszkolach, ale także między innymi na najbliższym meczu Orlen Wisły Płock z Vive Tauron Kielce w dniu 13 marca.
W spotkaniu uczestniczyli między innymi prezydent Płocka – Andrzej Nowakowski, komendant straży miejskiej w Płocku – Andrzej Wochowski, prezes SPR Wisła Płock – Artur Zieliński oraz przedstawiciele Komunikacji Miejskiej w Płocku, która do propagowania akcji „Odblask to nie obciach” udostępniła swoje pojazdy.
W autobusie KM Płock o tym, jak ważne jest wyposażenie się i noszenie odblasków płockie przedszkolaki rozmawiały z Lwem Honorkiem.
Źródło: UMP
Fot. UMP