„Temu, za którym już zawsze będą tęsknić ulice pięknego miasta Gdańska, bo żył krócej niż Bóg mu obiecał”, „Zbyt młodo, zbyt szybko, zbyt okrutnie odszedłeś” czy „Pawle. Oddałeś wszystko dla Gdańska. Nawet życie”.
To zaledwie trzy wpisy spośród setek, które widnieją w Księdze kondolencyjnej dedykowanej zmarłemu Prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi. – Od rana przychodzą osoby i się wpisują. Są chwile, kiedy czekają w kolejce, siadając na przygotowanych krzesełkach – mówił nam strażnik miejski, który siedział w portierni płockiego ratusza. Dodawał, że wśród wpisujących się, są osoby młode, w średnim wieku oraz starsze. – Wszyscy są bardzo smutni – podkreślił.
W holu ratusza stoi przykryty zielonym suknem stoliczek, leży na nim duża księga, obok niej długopis. Najbardziej jednak rzuca się w oczy czarno-białe zdjęcie Pawła Adamowicza, który z lekkim uśmiechem na ustach i ufnością w oczach wita i… żegna mieszkańców Płocka, wpisujących się do księgi. Treść wielu wpisów jest bardzo krótka, ale są też dłuższe – kilkuzdaniowe. Wśród zapisanych kart, znajdujemy też długie zapisy, które z trudem mieszczą się na jednej stronie. Wszystkie jednak łączy ogromny żal, smutek i szacunek do śp. Pawła Adamowicza.
Do Księgi kondolencyjnej może wpisać się każdy. Będzie ona wystawiona w holu ratusza do piątku, 18 stycznia, do godz.15:30.
W naszym mieście trwa żałoba, którą w związku z tragiczną śmiercią Prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza ogłosił prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. Dni żałoby trwają od wczoraj i potrwają do soboty 19 stycznia. Wtedy to odbędzie się pogrzeb bestialsko zamordowanego włodarza Gdańska.