Blisko 14 mln zł – tyle mają kosztować prace związane z budynkiem naprzeciwko byłej komendy policji przy ul. 1 Maja 2. Właśnie została rozpoczęta rozbiórka. Za inwestycję odpowiada Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
Nieruchomość powstała na początku XX w., ma kształt litery „L” i dwa skrzydła: jedno przy ul. 1 Maja 2, drugie – od strony ul. Sienkiewicza. Obydwa fragmenty są częściowo podpiwniczone i mają własne klatki schodowe.
Czytaj też: Budynek w centrum przejdzie metamorfozę za blisko 14 mln zł [FOTO, WIZUALIZACJE]
Stare zastąpimy nowym. Ale najpierw rozbiórka…
Wpierw dojdzie do pełnej rozbiórki starego budynku, następnie do jego odbudowy z zachowaniem detali architektonicznych na podstawie sporządzonej inwentaryzacji architektonicznej.
Dojdzie jeszcze jedna trzecia kondygnacja na podobieństwo pozostałych i bardziej nowoczesne w stylu poddasze (górna część została obłożona blachą na rąbek stojący, posiada obszerne tarasy oraz przeszklenia). Od strony podwórza zaprojektowano dwie klatki schodowe. W poziomie parteru powstaną cztery miejsca parkingowe, pomieszczenia techniczne, pomieszczenie na odpady oraz wejścia do budynku.
Odtworzenie będzie wierne niemal w 100 proc. Bardziej uważni zorientują się, że wprowadzono dwie zmiany – zostanie zlikwidowane wejście do dawnego sklepiku od strony ul. Sienkiewicza, ponadto nowe balkony nie będą wystawały poza obręb budynku.
Docelowo w środku będzie już nie 20, tylko 35 mieszkań (głównie zasilających zasoby programu „Mieszkania na start”). Zaplanowano 16 lokali jednopokojowych, 14 dwupokojowych, cztery – trzypokojowe i jedno pięciopokojowe.
Wykonawcą została firma Eurodom. Nie będzie konieczności dofinansowania prac z miejskiego budżetu, ponieważ 85 proc. kosztów pokrywa tu Bank Gospodarstwa Krajowego (w formie bezzwrotnego dofinansowania), zaś 10 proc. – Rządowy Fundusz Rozwoju Mieszkalnictwa, pozostałe 5 proc. – uzupełni swoimi środkami MTBS.
Prace zakończą zaś latem 2026 roku, dokładnie na 30-lecie istnienia MTBS-u w Płocku.
A tak ma być…
Wizualizacje – MTBS, pozostałe zdjęcia: Karolina Burzyńska