Kolejne zmiany na ul. Kościuszki. Pasażerowie autobusu mogą mieć problem [FOTO]

Zmiany uzupełniają dotychczasową przebudowę odcinka tej ulicy leżącego między pl. Narutowicza i ul. Tumską a placem Obrońców Warszawy.

Przebudowa zakończyła się w połowie ubiegłego roku. Przypomnijmy, prace polegały na rozdzieleniu kanalizacji z ogólnospławnej na sanitarną oraz deszczową. Jezdnia została wyłożona granitową kostką, a chodniki – granitowymi płytami. Na koniec zainstalowano nowe oświetlenie.

Teraz większość drzew została częściowo ogrodzona, aby kierowcy nie wjeżdżali na nawierzchnie wokół drzew wykonane z wysokoprzepuszczalnej masy, tak by zarazem utwardzić ciągi piesze i zapewnić przenikanie wody do korzeni drzew. Również przed tym samym – kołami aut rozjeżdżającymi kruszywo – mają chronić zamontowane płotki. 

Ustawiono ławeczki i nowe śmietniczki, są stojaki umożliwiające przypięcie roweru. Pomyślano również o dużych donicach na roślinność.

W efekcie na ul. Kościuszki zaparkuje mniej samochodów. 

Aby pasażer nie musiał się przeciskać

Jedyne, co jest zdecydowanie do poprawki, to przestrzeń przy przystanku autobusowym. Niektóre elementy powinny zostać przestawione. 

Zostawiono tam zbyt mało miejsca dla wysiadających, skutecznie utrudniając sprawę ustawieniem donic i płotków. Wszystko zależy od tego jak stanie autobus. 

Niemniej donice na kwiaty wciąż są puste, dlatego proces “urządzania” ulicy wciąż trwa. Naszym zdaniem od donic i płotków o wiele lepsza w tym miejscu, przyjemniejsza z punktu widzenia pasażerów, byłaby ławeczka. I to w pewnej odległości od jezdni. 

Z przystanku na ul. Kościuszki korzystają pasażerowie linii specjalnej 44, kursującej na ul. Rybaki i w rejon Sobótki. Linia ta wykonuje siedem kursów dziennie.