Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Płocku zgłosiła się 47-latka, która za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych poznała mężczyznę, podszywającego się pod „amerykańskiego żołnierza”. Kobieta przekazała mu 160 tysięcy złotych.
– Pokrzywdzona prowadziła korespondencję z mężczyzną, który w pewnym momencie zaczął prosić kobietę o pomoc. „Żołnierz” chciał zakończyć służbę wojskową, przyjechać do Polski i spędzić z nią resztę życia. Do kobiety miał też nadać paczkę, w której miały być pieniądze. Kobieta zgodziła się pomóc rozmówcy i wykonała kilka przelewów na poczet opłat celno – skarbowych, za rzekomo nadaną przesyłkę – relacjonuje as. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Opłaty zaczęły się jednak mnożyć. – Paczka uległa uszkodzeniu oraz wzrosły koszty obsługi przez firmę kurierską. W konsekwencji przesyłka nie dotarła do płocczanki, która straciła 160 tysięcy zł – mówi Kowalska. – Policjanci pracują nad ustaleniem tożsamości sprawcy oraz jego zatrzymaniem i przestrzegają przed oszustami. Za oszustwo grozi kara 8 lat więzienia.
Policja ostrzega przed oszustami. Zawierając nowe znajomości w mediach społecznościowych, czy innych portalach w Internecie należy być ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową na zakup biletu lub na pokrycie opłat za przesłanie paczki. Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego też tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ich ofiarą.