Kobieta wchodziła wprost pod nadjeżdżające samochody. Interwencja strażników miejskich

Przypadkowy przechodzień zaalarmował strażników miejskich, że z ulicy Spacerowej w Płocku, kobieta ubrana tylko w szlafrok, wchodzi na jezdnię wprost przed nadjeżdżające pojazdy – informuje Jolanta Głowacka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Płocku. Dodatkowo, kobieta była boso, co spowodowało u niej lekkie rany na stopach, z których sączyła się krew.

Przybyły na miejsce patrol, zastał kobietę, z którą nie było żadnego kontaktu słownego. Czuć było od niej woń alkoholu, a jej zachowanie świadczyło, że może być również pod wpływem środków odurzających. Była również bardzo pobudzona, doprowadzona do radiowozu uderzała nogami w siedzenia i drzwi – relacjonuje Głowacka. – Zespół pogotowia ratunkowego zdecydował o jej przewiezieniu do szpitala.

Rzeczniczka Straży Miejskiej dodaję, że być może dzięki właściwej reakcji osoby zgłaszającej, nie doszło do tragedii. Apeluje również do mieszkańców o czujność, ponieważ każdy z nas może pomóc osobom, które znajdują się w trudnej sytuacji życiowej. Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112 lub 986.

Fot. Straż Miejska Płock.