Kante z debiutem w reprezentacji!

Najlepszy strzelec Wisły Płock w rundzie jesiennej Lotto Ekstraklasy – Jose Kante Martinez zadebiutował w reprezentacji swojej drugiej ojczyzny Gwinei w drugim meczu 2. kolejki grupy A eliminacji do Mistrzostw Świata 2018 w strefie Afryki. Napastnik Nafciarzy – wliczając doliczony czas gry – na boisku w Konkary przebywał około 30 minut.

Do spotkania z Demokratyczną Republiką Konga Gwinejczycy przystępowali po październikowej porażce (0-2) z Tunezją. Prowadzona przez Henryka Kasperczaka reprezentacja w piątek ograła (1-0) kolejnego rywala – Libię i z sześcioma punktami zadomowiła się na pierwszym miejscu w grupie. Podopieczni Lappe Bangoury, aby nie stracić z nimi kontaktu musieli więc wygrać z Kongijczykami, którzy w pierwszym meczu rozbili Libię aż 4-0.

Gospodarzom niedzielnego starcia plany pokrzyżowały nieco kontuzje, z jakimi zmagało się trzech podstawowych zawodników: Ibrahima Traore, Florentin Pogba oraz Guy-Michel Landel. Tak jak już wcześniej pisałem – TUTAJ – to właśnie absencja tego pierwszego, zresztą jednego z kapitanów drużny narodowej, doprowadziła do tego, że powołanie otrzymał Jose Kante.

Pomimo zmiany taktyki na bardziej ofensywną z pięcioma zawodnikami stricte ofensywnymi (Naby Yattara, Alsény Bangoura, Fodé Camara, Ibrahima Aminata Condé, Issiaga Sylla, Naby Kéita, Sadio Diallo, Mohamed Mara, Seydouba Soumah, Lonsana Doumbouya, Idrissa Sylla) zawodnik Wisły Płock usiadł na ławce rezerwowych, zostając jednym z czterech graczy mogących później wejść do przodu. Pozostali trzej to: Alkhai Bangoura, Lass Bangoura i Ousmane Barry „Pato”, którzy są skrzydłowymi.

CZYTAJ DALEJ

Fot. Z perspektywy kominów