Jutrzenka wygrywa mecz!

W swoim czwartym ligowym spotkaniu po awansie z drugiej ligi na zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej, szczypiornistki MMKS Jutrzenki Płock w końcu odniosły pierwsze zwycięstwa w tym sezonie.  

Od pierwszego gwizdka sędziego płocczanki wydawały się być skoncentrowane i inaczej niż we wcześniejszych meczach szybko objęły kilkubramkowe prowadzenie. W 8. minucie po trafieniu Katarzyny Homonickiej gospodarze prowadzili już 4-1, a Izabela Puchacz poprosiła o czas. Po tej krótkiej przerwie jej podopieczne wciąż nie potrafiły jednak znaleźć zbytnio sposobu na dobrze dysponowaną Anetę Chodań. Przyjezdne najbliżej rywalek były w 16. i 18. minucie, gdy zbliżały się na dwie bramki (7-5 i 8-6), ale później miały dość długi przestój, który Jutrzenka bardzo dobrze wykorzystała. W 22. minucie po skutecznym rzucie Aleksandry Rędzińskiej było nawet 11-6, ale do przerwy lublinianki nieco zmniejszyły tę stratę (13-9).

Po przerwie zespół gości szybko otrzymał dwa kolejne ciosy (15-9), ale za sprawą Patrycji Szyszkowskiej szybko je odrobiły (15-11). W kolejnych minutach MKS AZS UMCS Lublin popełniał mnóstwo błędów w ataku, a płocczanki bezlitośnie to wykorzystały. W 44. minucie udana próba najskuteczniejszej w szeregach Jutrzenki Adrianny Wardy dała pozwoliła miejcowym wypracować pokaźną zaliczkę (19-12), która po zaledwie trzech minutach niebezpiecznie zmalała (20-16). O poprawę rezultatu zadbała jednak Warda, która była praktycznie nie do zatrzymania i na dziesięć minut przed końcem rzuciła na 22-17. W ostatniej fazie sobotniego spotkania płocczanki musiała grać w podwójnym osłabieniu po karach dla Homonickiej i debiutującej w barwach Jutrzenki Dagmary Radzikowskiej. Ta sytuacja pozwoliła gościom złapać nieco wiatru w żagle i w 56. minucie lublinianki były dosłownie dwa „kroki” za zawodniczkami Jarosława Krzemińskiego i Marcina Krysiaka (23-21). Ostatecznie, po naprawdę emocjonującej końcówce, Jutrzenka nie wypuściła zwycięstwa z rąk, co może zawdzięczać między innymi swojej bramkarce, która dwa razy z rzędu zatrzymała w końcówcę Jagodę Lisek.

MMKS Jutrzenka Płock – MKS AZS UMCS Lublin 24:22 (13:9)

MMKS Jutrzenka Płock: Chodań – Dąbrowska 3, Radzikowska 1, Warda 8, Homonicka 4, Stasiak 1, Rędzińska 4, Maruszewska, Bałdyga 2, Pawłowska 1.

Fot. Dziennik Płocki