„…Trzydzieści lat minęło jak jeden dzień. Trzydzieści lat minęło odeszło w cień…”. Tak śpiewał zespół „Grzybowianki” podczas swojego jubileuszu. Pomimo wielu kłód, które rzucano im pod nogi – przetrwały – mają się bardzo dobrze i przeżywają prawdziwy rozkwit swojej działalności.
W sobotę, 5 sierpnia, zespół ludowy z gminy Słubice obchodził swoje urodziny. Jak na taką okazję przystało, nie zabrakło znamienitych gości oraz wieloletnich przyjaciół zespołu. Na uroczystości obecni byli Mariusz Bieniek, starosta powiatu płockiego, Lech Dąbrowski, przewodniczący Rady Powiatu, Józef Walewski – obecny radny powiatowy, a także były, wieloletni wójt gminy Słubice oraz Michał Twardy, sekretarz powiatu płockiego. – Uczestniczyliśmy w wyjątkowym jubileuszu, jednego z najdłużej funkcjonujących zespołów ludowych na terenie Powiatu Płockiego – Zespołu „Grzybowianki” ze Słubic pod kierownictwem pani Teresy Kowalskiej. Raz jeszcze gratuluję dotychczasowych osiągnięć, życzę pomyślności, optymizmu i dalszej, obfitej w sukcesy twórczości. Dziękując za całokształt Waszej społecznej pracy, szczególne podziękowania składam za upowszechnianie i kultywowanie tradycji ludowych na Ziemi Płockiej. Pozdrawiam i życzę powodzenia – napisał po uroczystości na Facebooku, Mariusz Bieniek. Dołączył także klika radosnych zdjęć z jubileuszu.
30 lecie Zespołu Ludowego „Grzybowianki” było okazją do wspomnień oraz zaprezentowania możliwości wokalnych muzyków, którzy wchodzą obecnie w skład grupy, a także zaproszonych na uroczystość muzykujących przyjaciół. Aby przypomnieć działalność zespołu należy cofnąć się do lat 70. ubiegłego wieku. Wtedy to w Grzybowie powstało Koło Gospodyń Wiejskich. Inicjatorką jego założenia była Teresa Kowalska. Koło bardzo szybko stało się aktywne i szybko rozwinęło skrzydła. Gospodynie skupione wokół organizacji wyjeżdżały na wycieczki, uczestniczyły w koncertach, organizowane były imprezy integracyjne. Prowadzone też były różnego typu szkolenia – haftu, krawiectwa czy żywieniowe.
Dokładnie w 1987 roku nastąpiło przełomowe wydarzenie w Grzybowskim Kole Gospodyń Wiejskich. Jedna z członkiń prężnie działającego koła – Cecylia Milczarek – utalentowana poetka i pasjonatka śpiewu postanowiła, że organizacja jest fajną podstawą, do utworzenia Zespołu Ludowego „Grzybowianki”. I tak się zaczęło. Jego założycielka po 20 latach, czyli w 2006 roku z przyczyn osobistych przekazała kierownictwo zespołu Teresie Kowalskiej, która kieruje zespołem do dziś, odnosząc szereg sukcesów, zbierając mnóstwo nagród. „Grzybowianki” pod nowym kierownictwem nabierały wiatru w żagle, rozwinęły się. Zespół nagrał nawet swoją płytę „Pieśni i Przyśpiewki Ludowe – Grzybowianki”. Obecnie grupa składa się z 20 osób, które uczą się śpiewać i grać u Teresy Kowalskiej w domu, w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu. Kowalska pokazuje je nam z dumą. Opowiada z iskrami radości w oczach o dyplomach, pucharach, nagrodach, które wyśpiewały sobie na scenach powiatu i województwa.
Jednak – no właśnie jest to małe – „jednak” lub „ale”. W tym miejscu należy przypomnieć, że zespół w pewnym momencie zwyczajnie się rozpadł. Nastąpił w nim rozłam, bo kilka osób miało inny pomysł na jego prowadzenie i działalność. Obecny wójt gminy Słubice, Krzysztof Dylicki wręcz podjął działania na rzecz rozpadu zespołu – dzieląc tym samym społeczność Słubic. I chociaż dwa lata temu w rozmowie z nami, wszystkiemu zaprzeczał, to jednak brak jego obecności czy chociażby przewodniczącej Rady Gminy Słubice na niedzielnej uroczystości, utwierdziła nas w przekonaniu, że działania, które podejmował, były skierowane przeciwko zespołowi prowadzonemu przez Kowalską.
Warto dodać, że było także „podejście” do odebrania zespołowi nazwy. Ale niezwykła miłość do kultywowania tradycji ludowych, pasja do śpiewania i serce wielu przyjaciół zespołu nie pozwoliły poddać się Teresie Kowalskiej. Ta niezwykła mieszkanka Grzybowa, nie załamała rąk, nie usiadła przed telewizorem – płacząc, zakasała rękawy i zbudowała zespół od nowa. – Dzięki wsparciu i mecenatowi Banku Żywności w Płocku „Grzybowianki” śpiewają, tańczą, grają i występują na wielu uroczystościach powiatowych i wojewódzkich – podkreśla w rozmowie z nami Teresa Kowalska.
Podczas uroczystości 30 lecia zespołowi towarzyszyli wszyscy ich przyjaciele. Nie zabrakło, wcześniej wspomnianych, władz powiatowych, władz innych gmin, zespołów – które podobnie jak „Grzybowianki” propagują kulturę i tradycje swoich regionów. Zatem nie tylko powiat płocki składał życzenia słubickiemu zespołowi, były także grupy muzyczne z powiatów ościennych. Szkoda, że zabrakło na uroczystości kogokolwiek z władz gminy Słubice, których bezpośrednio dotyczy działalność „Grzybowianek”, które na każdym kroku podkreślają, że są właśnie z tej gminy, i tę gminę promują.
Także „Grzybowianki” i ich rodziny stojąc przy urnach wyborczych za niecałe dwa lata, też powinny zapomnieć, jak to zakreśla się pewne nazwiska na listach wyborczych…
Fot. Starostwo Powiatowe Płock, Paulina Kokoszczyńska, Lena Rowicka