Rosjanin Dmitry Zhitnikov podpisał dwuletni kontrakt z Wisłą z Czechowskich Niedźwiedzi. Umowę z płockim klubem przedłużył jego wychowanek Adam Wiśniewski.
25-letni Rosjanin może występować na środku lub lewej stronie rozegrania. W obecnym sezonie jest jednym z najskuteczniejszych zawodników Czechowskich Niedźwiedzi. Doskonale spisuje się zwłaszcza w Lidze Mistrzów, w której zdobył ponad 50 bramek (w tym aż 28 w trzech meczach – z Montpellier HB, MKB-MVM Veszprem i z Rhein-Neckar Lowen).
– Już kilka miesięcy temu zwróciliśmy uwagę na Zhitnikova. Jego pozyskanie nie było jednak prostą sprawą. Klasę tego zawodnika doceniły kluby z Europy Zachodniej, od wielu lat występujące w Lidze Mistrzów – tłumaczy prezes Wisły Robert Raczkowski. – Rosjanin to gracz, który z równie dobrze radzi sobie na lewej połówce, co na środku rozegrania, na obu pozycjach prezentując bardzo wysoki poziom gry. Trener Wisły Manolo Cadenas bardzo ceni tak uniwersalnych graczy, a styl gry Zhitnikova idealnie wpisuje się w jego koncepcję budowania zespołu.
Menadżer Rosjanina nie ukrywa, że o podpisaniu umowy z nafciarzami w dużej mierze zaważyła wygrana Wisły z Barceloną, która odbiła się szerokim echem w całej Europie. Nie mniejsze znaczenie miała też osoba trenera prowadzącego płocki klub.
– Wisła to klub mający już wyrobioną markę w Europie – przyznał Alexandr Jedić, reprezentujący interesy Zhitnikova – Pokonując Barcelonę, pokazała swój olbrzymi potencjał. Wielka w tym zasługa trenera Manolo Cadenasa, którego osoba była jednym z czynników, dla których mimo ofert z Hiszpinanii, Węgier, czy Niemiec, Dmitry zdecydował się zasilić szeregi nafciarzy. Słyszeliśmy wiele pochlebnych słów na temat tego zespołu. Dmitry uważa, że Wisła Płock to najlepszy wybór, jakiego mógł dokonać.
Dmitry Zhitnikov podpisał umowę z SPR Wisła Płock na dwa lata. Zacznie ona obowiązywać od lipca 2015 roku. A więc od chwili, gdy Mariusz Jurkiewicz stanie się zawodnikiem Vive Tauronu Kielce. Oznacza to, że Rosjanin będzie w Płocku następcą „Kaczki”.
Przynajmniej do końca sezonu 2015/2016 roku Wisła nie musi się martwić o następcę Adama Wiśniewskiego. Wychowanek, a jednocześnie kapitan płockiego klubu, parafował nową, roczną umowę. Warto przypomnieć, że popularny „Gadżet” spędza w swoim macierzystym klubie już szesnasty sezon, stając się w tym czasie jedną z jego ikon. Ma na swoim koncie ponad tysiąc bramek zdobytych w niebiesko-białych barwach. W plebiscycie na najlepszą siódemkę 25-lecia na podium Mistrzostw Polski gadżet bezapelacyjnie wygrał głosowanie na najlepszego skrzydłowego. Adam Wiśniewski nie ukrywa, że jego marzeniem jest występ na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.