Chyba nie ma płocczanina i mieszkańca powiatu płockiego, który chociaż trochę interesuje się piłką nożną, a nie byłby dumny z ostatnich sukcesów Nafciarzy w Ekstraklasie. Wyjątkiem w tym wszystkim nie są pracownicy płockiego ratusza z Andrzejem Nowakowskim, prezydentem Płocka na czele.
– Ciesząc się z osiągnięć naszego klubu, przygotowujemy się do budowy nowego stadionu Wisły w trybie „zaprojektuj i wybuduj” – informuje Hubert Woźniak, z biura prasowego ratusza. Aby ze strony samorządu przygotować i przyspieszyć inwestycję Urząd Miasta dotychczas wykonał m.in.:
– pomiary natężenia ruchu drogowego na skrzyżowaniach ulic: Łukasiewicza – Długa, Łukasiewicza – 7 Czerwca 1991 r., Łukasiewicza – Gałczyńskiego, Łukasiewicza – Miodowa. Pomiary te pokazały liczbę poruszających się w tych miejscach samochodów, ich rodzaj i kierunek ich ruchu;
– badania geologiczno-inżynierskie i geotechniczne, na podstawie których powstał m.in. projekt robót geologicznych. W ramach badań wykonano między innymi odwierty rurowe, badania fizyko-chemiczne i wytrzymałościowe gruntów i badania wody gruntowej;
– inwentaryzację zieleni na terenie stadionu;
– inwentaryzację obiektów stadionu.
– Obecnie – dzięki wykonanym pracom – zmierzamy do uzyskania decyzji środowiskowej, która określa warunki, jak zaprojektować obiekt, by zminimalizować jego wpływ na otoczenie oraz pracujemy nad stworzeniem programu funkcjonalno-użytkowego nowego stadionu, który uszczegółowi sposób jego eksploatacji. Zmierzamy także do uzyskania decyzji lokalizacji celu publicznego – tłumaczy Woźniak. – Te administracyjne przygotowania pozwolą potencjalnemu wykonawcy na przystąpienie do bezzwłocznego projektowania – podkreśla.
I tą wiadomością Woźniak podnosi nas znacznie na duchu, bo bardzo kibicujemy Miastu, od którego zależy budowa nowego stadionu dla Wisły Płock.
Fot. Wizualizacja UMP.