Deprecated: Creation of dynamic property Kingnews_Blog_Layouts_Module::$layout_columns is deprecated in /home/klient.dhosting.pl/faldka/dziennikplocki.pl/public_html/wp-content/themes/kingnews/inc/modules/blog-layouts/module.php on line 80

Deprecated: Creation of dynamic property Kingnews_Blog_Layouts_Module::$layout_style is deprecated in /home/klient.dhosting.pl/faldka/dziennikplocki.pl/public_html/wp-content/themes/kingnews/inc/modules/blog-layouts/module.php on line 81

Jak opowiadać o opowiadaniach – czyli wieczór literacki

– Przechodzimy obok wielu rzeczy, mówiąc „to dziwne”, po czym idziemy dalej już się nad tym nie zastanawiając – taka refleksja przyczyniła się właśnie do powstania opowiadań „Rzeczy dziwne”.

– Annę Sulima – Barańską wszyscy znamy jako wrażliwą poetkę, piszącą piękne liryki. Tym razem Ania popełniła 30 opowiadań i to jest jedna z tych dziwnych rzeczy – mówiła prowadząca spotkanie Anna Cichocka. – Tak się składa, że przechodzimy obok wielu rzeczy, mówiąc „to dziwne”, po czym idziemy dalej już się nie zastanawiając czemu tak się dzieje. Autorka poprzez swoje opowiadania zmusza nas właśnie do myślenia, co jest oczywiście sztuką trudną – tłumaczyła Cichocka.

– Udało mi się przekonać gospodarzy Muzeum Mazowieckiego, by to spotkanie zorganizować tutaj, w tych pięknych wnętrzach, ponieważ jeśli się państwu nie spodoba to co napisałam, to przynajmniej spodoba się to widzimy wokół. Bardzo proszę błądzić oczami po okolicy, by zobaczyć co nosiły kobiety od XIX wieku do lat 30-tych minionego stulecia – żartowała Anna Sulima – Barańska nawiązując do wystawy „Dyskretny urok buduaru”, którą obecnie możemy oglądać w Muzeum Mazowieckim.

– Długo nosiłam się z zamiarem przedstawienia tych wszystkich dziwności, które mnie otaczały przez całe życie – mówiła autorka. – Nie chcę opowiadać o opowiadaniach, bo opowiadanie o opowiadaniach to rzecz głupia – dodała autorka po czym przeszła do przeczytania jednego z nich.

Tematyka opowiadań jest rozmaita. Akcja toczy się w różnych miejscach oraz czasie. Mało tego, wśród przedstawianych zdarzeń znajdziemy również surrealistyczne elementy, za pomocą których autorka prezentuje dziwne sytuacje, jakie na co dzień możemy zaobserwować. Język opowiadań jest prosty oraz obrazowy, dzięki czemu proza Anny Sulima-Barańskiej nie sprawia problemu czytelnikowi, a jednocześnie zmusza do refleksji.  

Wieczór z prozą Anny Sulima-Barańskiej niewątpliwie podobał się wszystkim zebranym w Muzeum Mazowieckim. Po zakończeniu prezentacji opowiadań był czas na kameralne rozmowy z autorką przy kawie czy lampce wina.