Dwadzieścia ligowych meczów. I właściwie tylko jedno jedno ustawienie. Diament, czyli formacja 1-4-2-3-1 króluje w Płocku od dawna, a Nafciarze poza krótkimi momentami nie zmieniają jej praktycznie wcale.
Ustawienie jest jedno, ale dopracowywanie go do perfekcji, przy sprowadzaniu coraz to lepszych nowych zawodników oraz rozwoju „starych”, trwa już od czterech i pół sezonu.
W obecnych rozgrywkach kombinacji zestawienia wyjściowej „11” wbrew pozorom było sporo, bo aż szesnaście, a powtarzały się one jedynie w kolejkach 1-2, 5-6 oraz 12-14. Najdłużej na placu boju utrzymywał się skład w spotkaniach z Cracovią, Górnikiem Łęczna oraz Lechem Poznań, a więc w dwóch najgorszych meczach w rundzie w Krakowie i Poznaniu oraz podczas płockiego festiwalu nieskuteczności. Wyglądał on tak: Kiełpin – Stępiński, Szymiński, Bozić, Sylwestrzak – Furman, Rogalski – Wlazło, Iliev, Merebaszwili – Kante. Poza tym piętnaście razy dochodziło do zmian. Najczęściej wymieniano jednego piłkarza (7 razy), ale często zdarzało się także dwóch (6), a poza tym również trzech (1) i czterech (1).
SKŁAD Z 1 KOLEJKI: Kiełpin – Stefańczyk, Szymiński, Bozić, Stępiński – Furman, Rogalski – Hemeha, Iliev, Reca – Lebedyński.
ZMIANY W „11”
2 – bez zmian
3 – Kante za Lebedyńskiego
4 – Merebaszwili za Hemehe
5 – Kriwiec za Rogalskiego, Kun za Recę
6 – bez zmian
7 – Reca za Merebaszwilego
8 – Rogalski za Kante, Merebaszwili za Recę
9 – Reca za Kuna, Kante za Ilieva
10 – Wlazło za Recę
11 – Sylwestrzak za Stefańczyka
12 – Iliev za Kriwca
13, 14 – bez zmian
15 – Kun za Rogalskiego, Kriwiec za Ilieva
16 – Rogalski za Kriwca, Reca za Kuna
17 – Stefańczyk za Sylwestrzaka, Sielewski za Szymińskiego, Kriwiec za Furmana, Iliev za Merebaszwilego
18 – Furman za Ilieva
19 – Sylwestrzak za Stefańczyka, Szymiński za Bozicia, Merebaszwili za Kriwca
20 – Byrtek za Rogalskiego, Kriwiec za Furmana
Najmłodsza „11” (średnia wieku 25,9) wyszła na mecz 7. kolejki z Koroną Kielce, a najstarsza (28,0) na spotkanie 17. serii gier z Piastem Gliwice. Oba miały miejsce w Płocku. Najmniej Polaków w „11” (6) Marcin Kaczmarek wystawił w kolejkach 5-6, czyli z Jagiellonią Białystok oraz Śląskiem Wrocław, a z największej ilości rodaków (9) trener Wisły Płock skorzystał w przedostatnim starciu przed zimową przerwą z Ruchem Chorzów. Najczęściej sztab szkoleniowy Nafciarzy desygnował jednak do gry 7 Polaków (12 razy). 8 w wyjściowym składzie pojawiało się pięciokrotnie.
DEFENSYWA
W każdym z ekstraklasowych spotkań – przez pełne 90 minut – grał ten sam bramkarz (Kiełpin) i jeden z bocznych obrońców (Stępiński). Oprócz nich tylko 4 zawodnikom w lidze udała się ta sztuka. Skrajnych defensorów występowało łącznie trzech, w dwóch konfiguracjach Stefańczyk – Stępiński (12 razy) i Stępiński – Sylwestrzak (8 razy). Która wyglądała lepiej? Statystycznie ta pierwsza, ale kto ma grać Stefańczyk czy Sylwestrzak? Już dwukrotnie szukałem na to odpowiedzi i wciąż nie znalazłem.
Aż przez 16 kolejek niezmieniony pozostawał z kolei duet stoperów Szymiński – Bozić. Dopiero w czterech ostatnich spotkaniach na środku obrony doszło do roszad i wypróbowane zostały jeszcze trzy (z pięciu możliwych) inne warianty: Sielewski – Bozić, Szymiński – Sielewski, Byrtek – Sielewski. Wszędzie Dino, wszędzie… stracone bramki. Z Chorwatem u boku dwie z Legią, z Szyminem trzy z Ruchem, z Byrtkiem jedna z Jagą. Czyste konto w debiucie i parze z Boziciem. Ani razu w parze nie zagrali Szymiński z Byrtkiem oraz Byrtek z Boziciem. Oczywiście dlatego, że były gracz Chrobrego Głogów praktycznie w ogóle nie grał, co w niedalekiej przyszłości może się zmienić.
5 kombinacji zestawienia defensywy:
kolejki – prawy – środkowi – lewy – ile razy (brak oznacza x1)
1-10 – Stefańczyk – Szymiński, Bozić – Stępiński – x10
11-16 – Stępiński – Szymiński, Bozić – Sylwestrzak – x6
17-18 – Stefańczyk – Sielewski, Bozić – Stępiński – x2
19 – Stępiński – Szymiński, Sielewski – Sylwestrzak
20 – Stępiński – Byrtek, Sielewski – Sylwestrzak
OFENSYWA
Najwięcej zmian, a co za tym idzie poszukiwań odpowiedniego zestawienia personalnego, było w pomocy. W ataku dość szybko wszystko okazało się jasne i od 3. kolejki z jednym wyjątkiem w podstawie zawsze pojawiał się Kante. W drugiej linii pewniakiem od początku do prawie, że końca był jedynie Furman, który opuścił dwa mecze z powodu kartek z Piastem Gliwice oraz przez kontuzję z Jagiellonią Białystok. Kolejni pod względem minut (1000 i więcej + wyjątek) byli odpowiednio: Rogalski, Merebaszwili, Iliev, Reca, Wlazło, Kriwiec. Niby wszystko jasne, ale kombinowania było tutaj naprawdę sporo. Duży kłopot był na skrzydłach, gdzie początkowo żaden zawodnik nie dawał rady. Zmieniać zaczęło się to wraz z pojawieniem się w składzie Mereby, a później swój moment miał jeszcze Kun. Oprócz Gruzina najwięcej na boku pograł Reca oraz… Wlazło. W środku partnerem Furmana najczęściej był natomiast Rogalski, lecz poza nimi na pozycjach 6/8 od pierwszej minuty występowali także Kriwiec, Wlazło i Szymiński. Dylemat pojawiał się także z obsadą 10, gdzie ostatecznie najwięcej minut uzbierał Iliev.
14 kombinacji zestawienia ofensywy:
1-2 – Hemeha – Furman, Iliev, Rogalski – Reca x2 (z Lebedyńskim)
3 – Hemeha – Furman, Iliev, Rogalski – Reca (z Kante)
4 – Merebaszwili – Furman, Iliev, Rogalski – Reca
5-6 – Kun – Furman, Iliev, Kriwiec – Merebaszwili x2
7 – Kun – Furman, Iliev, Kriwiec – Reca
8 – Kun – Furman, Kriwiec, Rogalski – Merebaszwili (z Ilievem)
9 – Merebaszwili – Furman, Kriwiec, Rogalski – Reca
10-11 – Wlazło – Furman, Kriwiec, Rogalski – Merebaszwili x2
12-14 – Wlazło – Furman, Iliev, Rogalski – Merebaszwili x3
15 – Kun – Furman, Kriwiec, Wlazło – Merebaszwili
16, 19 – Merebaszwili – Furman, Wlazło, Rogalski – Reca x2
17 – Wlazło – Kriwiec, Iliev, Rogalski – Reca
18 – Wlazło – Furman, Kriwiec, Rogalski – Reca
20 – Merebaszwili – Wlazło, Kriwiec, Szymiński – Reca