Imprezy i wystawy w ruinach dawnego baru Słoneczko, punkt widokowy, może iluminacja…

A także nowe ścieżki parkowe, place zabaw, nasadzenia zieleni na fragmencie ostatniego odcinka alejek – od obszaru przy spichlerzach do schodów prowadzących z ul. Kazimierza Wielkiego nad Sobótkę. Właśnie powstaje projekt nowej aranżacji przestrzeni na ostatnim odcinku alejek przy spichlerzach na płockiej skarpie.

O zagospodarowaniu tego miejsca słyszymy już od przynajmniej od ośmiu lat, kiedy to płocki ratusz ogłosił konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej zagospodarowania działek przy ul. Kazimierza Wielkiego wraz z ciągiem nadskarpowym.

Myślano o zaaranżowaniu skweru z placem zabaw, którego do dziś brakuje na starówce (jednocześnie kontynuując w centrum miasta program „Mieszkania na start” w znacznej mierze adresowany dla rodzin z dziećmi).

W ramach konkursu wpłynęło osiem prac. Decyzją sądu konkursowego przyznano dwie nagrody pierwsze ex aequo i jedno wyróżnienie. Ostatecznie do realizacji został wybrany projekt Mateusza Morskiego z placami zabaw: matematycznym i geometrycznym. 

Trzeba zacząć od umocnienia skarpy

Nowe zagospodarowanie wiąże się – po pierwsze – z koniecznością wzmocnienia tego fragmentu skarpy, aby zapobiec powstawaniu osuwisk. A takie działania, dodajmy, są bardzo kosztowne (i konieczne). Po drugie – wiąże się z uwzględnieniem wymagań konserwatorskich.

Miejsce wciąż czeka na swoją kolei, ponieważ zostały już urządzone alejki na odcinku od Wzgórza Tumskiego przez Wzgórze Sieciecha obok Hotelu Starzyński po fragment za placem Książęcym. Obecnie nowa ścieżka urywa się przed ruinami dawnego baru Słoneczko i wypadałoby ją dokończyć. 

Aktualnie trwa projektowanie trzeciego odcinka w pobliżu spichlerzy. Ratusz wyłonił firmę projektową, z którą podpisał umowę w lutym br.

Jest już gotowa koncepcja (będąca aktualizacją swojej poprzedniczki), która stanie się teraz podstawą do wykonania projektu. Ten z kolei jest potrzebny, aby spróbować sięgnąć po zewnętrzne dofinansowanie.

Prace nad projektem mają zakończyć się w czerwcu 2025 r. Wtedy też poznamy koszty zaproponowanej wizji. 

Co zawiera koncepcja?

Przede wszystkim pozostały fragment alejek, podobnie jak dotychczasowe fragmenty, zostanie wyłożony płytami granitowymi.

Powstałe najprawdopodobniej jeszcze w latach 70. XX schody obok spichlerza zostałyby zastąpione gładką pochylnią. 

Ruiny dawnego spichlerza, w którym niegdyś był bar, zostają

Miejsce po dawnym barze Słoneczko również przejdzie pewną przemianę. W tym miejscu przewidziano także płyty granitowe – identyczne do tych w alejkach.

Ruiny z cegły tylko częściowo zostaną rozebrane, natomiast pozostałe fragmenty będą wzmocnione.

Tuż przy ścianach przewidziano ułożenie pasa z polnych kamieni. Z pewnością nadal będą ławeczki, do których być może dołączy podest przydatny do organizacji w tym miejscu różnych imprez lub wystaw.

– Zrodził się też pomysł, by zainstalować tu delikatną iluminację, a na środku postawić rzeźbę flisaka spoglądającego np. na Wisłę – opisuje Hubert Woźniak z biura prasowego płockiego ratusza w nowym numerze papierowego wydania „MiastO!Żyje”. 

Podobnie jak w koncepcji z 2017 r. uwzględniono punkt widokowy. Natrafimy na niego w miejscu, w którym alejka skręca niemal pod kątem prostym (patrząc od strony spichlerza). Podziwianie Wisły ułatwi szeroki, kilkustopniowy, drewniany podest do siedzenia. 

A teraz coś dla dzieci… Koncepcja zawiera nie jeden plac zabaw, tylko trzy – dwa mniejsze ze sztuczną nawierzchnią i trzeci, największy, otoczony szerokim drewnianym podestem, z nawierzchnią usypaną z piasku. Między sprzętami do zabawy – huśtawkami, zjeżdżalniami, karuzelami i trampolinami, ścianką wspinaczkową – będą wiły się nieregularne alejki.

Całość uzupełnią ławeczki z oparciami (lub bez), śmietniczki, stojak na rowery. Przestrzeń oświetlą stylizowane latarnie. 

A co z zielenią? W tym przypadku 12 drzew miałoby pozostać na swoich miejscach, sześć będzie do przesadzenia lub usunięcia.

– Dosadzonych zostanie – zwłaszcza w sąsiedztwie placów zabaw – ponad 30 nowych drzew. Część z nich będzie tworzyć szpaler, inne otoczą place zabaw, a wszystkie dadzą cień bawiącym się dzieciom i spacerowiczom. Zrobi się bardzo zielono, bo przestrzeń między alejkami wypełnią dodatkowo krzewy, pnącza, byliny i trawy ozdobne – dodaje Hubert Woźniak. 

Fot. Koncepcja z 2017 r., materiał z konkursu, aktualne zdjęcia terenu: Karolina Burzyńska