W sobotę odbył się IV turniej piłki ręcznej kibiców im. Tomka Kaszanka. W finale drużyna Haba Baba Team pokonała Podolszyce Petrochemię 16:15.
Można powiedzieć do trzech razy sztuka, bo właśnie tyle razy zawodnicy Haba Baby byli w finale, a dopiero tym razem udało im się go wygrać. Finał był bardzo emocjonujący. Choć w pewnym momencie różnica między obydwoma zespołami wynosiła aż sześć goli, to Petrochemia nie poddawała się i stopniowo niwelowała przewagę rywali. Doprowadziło to do niezwykle zaciętej końcówki spotkania. Na około 15 sekund przed końcem meczu zawodnicy Haba Baby prowadzili jednym golem i mieli rzut karny, jednak zawodnik rzucający przekroczył czas 3 sekund jaki ma na wykonanie rzutu. To oznaczało, że rywalom zostało kilka sekund na rozegranie akcji, która może dać im remis i dogrywkę w wielkim finale, jednak dobrze spisali się obrońcy, którzy zatrzymali zawodników Petrochemii. Ostatecznie Haba Baba wygrała finał 16:15.
Podium uzupełnił zeszłoroczny zwycięzca turnieju HC Łąck, który w meczu o 3. miejsce pokonał drużynę Lucky Levis.